Nieprawidłowości w sprzedaży bezprzetargowej lokali komunalnych
Najwyższa Izba Kontroli zbadała procedury sprzedaży przez wybrane gminy województwa łódzkiego komunalnych lokali mieszkalnych w trybie bezprzetargowym. Stwierdzono m.in. liczne błędy w księgach rachunkowych oraz opieszałość gmin w windykacji, gdy nabywca lokalu winien był zwrócić udzieloną wcześniej bonifikatę.
Ogółem stwierdzono nieprawidłowości na łączną kwotę 73,8 mln zł.
Kontrola dotyczyła lokali komunalnych, które gminy sprzedawały dotychczasowym, posiadającym prawo pierwokupu, najemcom – a więc w trybie bezprzetargowym – po cenie nieprzekraczającej wartości ustalonej przez biegłego, i mogły skorzystać z prawa udzielenia bonifikaty w uznaniowej wysokości. Zasady te reguluje ustawa o gospodarce nieruchomościami, a szczegóły precyzują uchwały rad gmin. Bonifikata podlega zwrotowi, jeśli w ciągu pięciu lat od zakupu nowy właściciel zbył lokal lub przeznaczył go na cele inne niż mieszkalne. Uchylanie się od zwrotu bonifikaty skutkuje pozwem cywilnym przeciwko nabywcy, a należna suma jest przedmiotem windykacji (wraz z odsetkami za zwłokę).
Skorygowano błędy
Jak podała NIK, skontrolowane urzędy miast (Łódź, Piotrków Trybunalski, Tomaszów Mazowiecki, Sieradz, Skierniewice i Kutno) zasadniczo przeprowadzały sprzedaż bezprzetargową oraz ewentualną procedurę zwrotu bonifikaty zgodnie z przepisami. Bonifikaty przyznawano w pięciu gminach, jedna (Skierniewice) z tej opcji nie skorzystała.
"Natomiast urzędy piotrkowski i tomaszowski nie wykazały w księgach rachunkowych obniżenia wartości środków trwałych w efekcie sprzedaży lokali, zaś skierniewicki wykazywał je w niewłaściwej wysokości. Łączna kwota tych nieprawidłowości to 60,3 mln zł. Korektę przeprowadzono w następstwie kontroli" - wskazała Izba.
NIK zauważa jednocześnie, że skontrolowane jednostki monitorowały obrót wtórny sprzedanymi z bonifikatą lokalami komunalnymi i w razie potrzeby wszczynały postępowania wyjaśniające. Gdy konieczny okazywał się zwrot bonifikaty, kierowały stosowne wezwania.
"Urzędy łódzki, piotrkowski i skierniewicki dopuściły się jednak opieszałości tych windykacji lub w ogóle z nich rezygnowały. Miało to skutek w postaci m.in. odzyskania zaledwie 1,1 proc. badanych zaległości (Łódź), m.in. wskutek przedawnienia roszczeń, bądź niemal 100 tys. (kwota z odsetkami) niedochodzonych zaległości (Skierniewice)" - podała NIK.
Z kolei urzędy piotrkowski i łódzki, według NIK, nieprawidłowo wyliczały kwoty zwrotu bonifikat – obierały błędne wskaźniki i źle wyliczały okresy.
"Błędów księgowych, skutkujących długoletnią nierzetelnością ksiąg rachunkowych było tam zresztą więcej (np. Łódź – odnotowywano zaległości w niewłaściwej wysokości, nieistniejące bądź przedawnione lub naliczano nienależne odsetki), co w większości skorygowano w trakcie kontroli" - stwierdzono w wyniku kontroli.
Wnioski
Najważniejsze wnioski pokontrolne NIK dotyczyły:
- zlecania wyceny lokali mieszkalnych przeznaczonych do zbycia po uzyskaniu zaświadczenia o spełnieniu wymogów samodzielnego lokalu mieszkalnego;
- ustalenia prawidłowej wartości przypadającej do zwrotu zwaloryzowanej kwoty bonifikaty, udzielonej przy bezprzetargowej sprzedaży lokalu komunalnego;
- niezwłocznego podjęcia stosownych działań windykacyjnych;
- bieżącego dokonywania weryfikacji poprawności zapisów księgowych oraz adekwatności dowodów księgowych w zakresie należności głównych i odsetek za zwłokę z tytułu zwrotu bonifikat udzielonych przy sprzedaży mieszkań komunalnych.
INFORLEX/SSPAP