Sejmowa komisja wprowadziła poprawki do projektu noweli ustawy o żegludze śródlądowej
Sejmowa komisja gospodarki morskiej wprowadziła w czwartek techniczne poprawki do projektu noweli ustawy o żegludze śródlądowej. Nowela wdroży unijne przepisy w zakresie kwalifikacji członków załóg statków żeglugi śródlądowej.
W czwartek na posiedzeniu sejmowej Komisji Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej odbyło się pierwsze czytanie rządowego projektu noweli ustawy o żegludze śródlądowej oraz ustawy o czasie pracy na statkach żeglugi śródlądowej.
Jak tłumaczył podczas posiedzenia komisji wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk projekt noweli to transpozycja prawa unijnego dotycząca ujednolicenia wymogów kwalifikacyjnych, zapewnienia odpowiednich procedur wydłużania i wydawania dokumentów związanych z żeglugą.
Projekt, jak zaznaczył wiceminister, jest nowelizacją przepisów i uznania kwalifikacji wydawanych przez inne państwa, określa ramy funkcjonowania komisji egzaminacyjnej, procedury zawieszania i wycofywania kwalifikacji oraz innych dokumentów związanych z żeglugą śródlądową.
Biuro legislacyjne zgłosiło uwagi do kilkunastu proponowanych w projekcie zmian. W zdecydowanej większości miały one charakter redakcyjny, doprecyzowujący i zmieniający wskazane w projekcie sformułowania. Strona rządowa zaakceptowała większość z tych uwag.
Komisja bez sprzeciwu przyjęła sprawozdanie o projekcie ustawy wraz z poprawkami uzgodnionymi pomiędzy rządem a biurem legislacyjnym.
Nowelizacja dwóch ustaw o żegludze śródlądowej oraz o czasie pracy na statkach żeglugi śródlądowej ma pozwolić na pełne wdrożenie dyrektywy unijnej, co jest niezbędne - jak wyjaśniono w uzasadnieniu do projektu - do zapewnienia prawidłowego i zgodnego z obowiązującymi regulacjami międzynarodowymi ujednoliconego systemu kwalifikacji członków załóg statków żeglugi śródlądowej. Ujednolicenie to ma zapewnić bezpieczeństwo żeglugi śródlądowej, a także pozwolić na uznawanie ważności wydawanych dokumentów kwalifikacyjnych, żeglarskich książeczek pracy i dzienników pokładowych.
Źródło: PAP