Wyrok SN z dnia 24 lutego 2022 r., sygn. II CSKP 35/22
Odszkodowanie ustalone według cen z daty wyrokowania, staje się wymagalne z datą wyrokowania i dopiero od tej daty dłużnik pozostaje w opóźnieniu uzasadniającym zapłatę odsetek ustawowych.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Paweł Grzegorczyk (przewodniczący)
SSN Grzegorz Misiurek
SSN Agnieszka Piotrowska (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa J. Ż. przeciwko Skarbowi Państwa - Ministrowi Przedsiębiorczości i Technologii poprzednio Ministrowi Rozwoju o zapłatę, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej w dniu 24 lutego 2022 r., skargi kasacyjnej powoda od wyroku Sądu Apelacyjnego w (…) z dnia 16 listopada 2018 r., sygn. akt V ACa (…),
oddala skargę kasacyjną i nie obciąża powoda kosztami postępowania kasacyjnego na rzecz pozwanego.
Uzasadnienie
Pozwem z dnia 7 lipca 2008 r. powód J. Ż. wniósł o zasądzenie od Skarbu Państwa - Ministra Gospodarki - na podstawie art.160 k.p.a. - kwoty 8 282 574 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 4 lipca 2008 r. do dnia zapłaty z tytułu naprawienia szkody spowodowanej pozbawieniem jego rodziców działającego pod koniec lat czterdziestych ubiegłego wieku przedsiębiorstwa- Piekarni „N.” przy ul. G. w W.. W toku postępowania wielokrotnie modyfikował powództwo; ostatecznie domagał się naprawienia szkody odpowiadającej wartości odebranego przedsiębiorstwa, wyliczonej przez biegłego sądowego metodą zdyskontowanych przepływów pieniężnych (DCF) na kwotę 3 165 779,97 zł, a przy uwzględnieniu wskaźnika skumulowanej inflacji za lata 1951 - 2013 r. - na kwotę 8 212 692,66 zł.
Wyrokiem z dnia 27 listopada 2014 r. Sąd Okręgowy w W. zasądził od pozwanego Skarbu Państwa - Ministra Gospodarki na rzecz powoda kwotę 8 272 692,66 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 27 listopada 2014 r.; umorzył postępowanie co do kwoty 16 092 752 zł z odsetkami ustawowymi (w wyniku cofnięcia powództwa), oddalił powództwo w pozostałej części i ustalił zasady rozstrzygnięcia o kosztach procesu.
Sąd ustalił, że w okresie przedwojennym członkowie rodziny powoda prowadzili własną piekarnię w W. przy ulicy M.; byli doświadczonymi przedsiębiorcami w tej branży. Na podstawie dekretu z dnia 8 marca 1946 r. o majątkach poniemieckich i opuszczonych, piekarnia przy ulicy G., stanowiąca własność Z. Q., została przejęta przez władze polskie i oddana w zarząd i użytkowanie Spółdzielni Spożywców W.; w tym okresie uległa ona dewastacji, a koszt jej odbudowy został ustalony na 5 390 000 ówczesnych zł. W dniu 4 sierpnia 1947 r. ojciec powoda M. Ż. zawarł ze Skarbem Państwa reprezentowanym przez Okręgowy Urząd Likwidacyjny umowę dzierżawy opisanej nieruchomości przy ul. G. wraz ze znajdującymi się tam ruchomościami na okres 10 lat (do dnia 1 lipca 1957 r.), z przeznaczeniem obiektu na piekarnię. Okres obowiązywania umowy był określony z uwzględnieniem okresu pełnej amortyzacji niezbędnych nakładów dzierżawcy z jego własnych środków finansowych na odbudowę i remont w celu przystosowania budynku do przewidzianej działalności. Rodzice powoda wykonali odbudowę i remonty na własny koszt. Część środków pożyczyli od swojej kuzynki K. T., z której udziałem zawiązali w dniu 5 listopada 1947 r., spółkę jawną, mającą prowadzić piekarnię pod nazwą „N.". Umową z 31 grudnia 1948 r. kuzynka ustąpiła ze spółki i została rozliczona ze swojego udziału; spółka nadal działała wyłącznie z udziałem rodziców powoda. W czasie rozruchu zatrudniała osiem osób, w roku 1950 r. - już 14 osób. W 1949 r. obroty piekarni wyniosły 43 193 222 zł. Po wymianie pieniędzy, w 1950 r. osiągnęły poziom 1 197 204 zł. Piekarnia była jedną z największych w W. i dostarczała pieczywo na rynek stołeczny. Po dwóch latach trwania umowy dzierżawy, (…) Spółdzielnia Spożywców wystąpiła z wnioskiem o przejęcie piekarni na podstawie zarządzenia Ministra Przemysłu i Handlu z dnia 23 sierpnia 1948 r. i uzyskała korzystną decyzję Okręgowego Urzędu Likwidacyjnego z dnia 5 sierpnia 1949 r. Ojciec powoda przystał na przekazanie piekarni Spółdzielni i wcześniejsze rozwiązanie umowy dzierżawy pod warunkiem rozliczenia niezamortyzowanej części poczynionych przez niego nakładów na piekarnię. Do takiego rozliczenia jednak nie doszło. Zarządzeniem z dnia 20 sierpnia 1951 r., wydanym przez Ministra Przemysłu Drobnego i Rzemiosła na podstawie dekretu z dnia 16 grudnia 1918 r. o przymusowym zarządzie państwowym (Dz. U. Nr 21, poz. 67 ze zm.), piekarnia została objęta zarządem państwowym i powierzona (…)Spółdzielni Spożywców w W., a następnie (…) Zakładom Przemysłu Piekarniczego – P. Pismem z 28 czerwca 1958 r. ojciec powoda wystąpił o zwrot piekarni lub jej wyposażenia. Otrzymał jednak negatywną odpowiedź od Zastępcy Przewodniczącego Prezydium Rady Narodowej m. W. Na podstawie ustawy z dnia 25 lutego 1958 r. o uregulowaniu stanu prawnego mienia pozostającego pod zarządem państwowym (Dz. U. 11, poz. 37 ze zm.) oraz orzeczenia Ministra Handlu Wewnętrznego z dnia 31 października 1962 r. stwierdzono przejście przedsiębiorstwa - piekarni „N.” przy ul. G. na własność Państwa. Ojciec powoda składał pisma i skargi w powyższej sprawie, które nie odniosły żadnego skutku. Po utracie piekarni, stanowiącej dorobek życia, rodzice powoda założyli mały sklepik przy ul. Ż., ostatecznie zmuszeni byli zająć się pracą najemną. Walka o odzyskanie piekarni „N.” spowodowała, że ojciec powoda podupadł na zdrowiu; zmarł w styczniu 1985 r. po czwartym zawale serca. Matka powoda zmarła we wrześniu 2001 r.; powód jest spadkobiercą obojga rodziców. Sąd ustalił dalej, że decyzją Ministra Gospodarki z dnia 25 stycznia 2008 r. stwierdzona została nieważność zarządzenia Ministra Przemysłu Drobnego i Rzemiosła z dnia 20 sierpnia 1951 r. o ustanowieniu zarządu przymusowego nad Piekarnią „N.”. W tej samej decyzji nadzorczej wskazano, że decyzja Ministra Handlu Wewnętrznego z dnia 31 października 1962 r. w sprawie stwierdzenia przejścia tego przedsiębiorstwa na własność Państwa została wydana z naruszeniem prawa. Pismem z dnia 3 kwietnia 2008 r. J. Ż. zwrócił się do Ministra Gospodarki o przyznanie mu odszkodowania na podstawie art. 160 k.p.a. w kwocie 8 282 574 zł, a po zwrocie tego wniosku wystąpił z przedmiotowym pozwem.