Jak uzyskać rekompensatę kosztów odzyskiwania należności w transakcjach handlowych w przypadku zatorów płatniczych
Zatory płatnicze bardzo utrudniają prowadzenie działalności gospodarczej. Czy w terminowym dokonywaniu płatności może pomóc świadomość po stronie dłużnika, że w razie opóźnienia w zapłacie choćby jednego grosza i o jeden dzień, będzie musiał ponieść znaczące dodatkowe koszty? Niewątpliwe tak. Właśnie takie rozwiązanie przewiduje ustawa z 8 marca 2013 r. o przeciwdziałaniom nadmiernym opóźnieniom w transakcjach handlowych (dalej: ustawa). W jej przepisach przewidziana jest bowiem możliwość dochodzenia przez wierzyciela od dłużnika tzw. rekompensaty za koszty odzyskiwania należności.
Opóźnienie w płatności równa się rekompensata
Gdy dłużnik (podmiot dokonujący zakupu towarów lub usług i zobowiązany do spełnienia świadczenia pieniężnego) nie dokonuje zapłaty w umówionym terminie, wierzyciel (oczekujący na świadczenie pieniężne podmiot dostarczający towar lub wykonujący usługę) zmuszony jest podjąć czynności zmierzające do ściągnięcia od dłużnika należnego mu wynagrodzenia. Należy więc poświęcić czas i uwagę na kontakt z dłużnikiem zamiast skoncentrować się na prowadzeniu działalności. Dochodzenie należności wiąże się również z dodatkowymi kosztami, gdy trzeba sporządzić i przesłać dłużnikowi wezwanie do zapłaty, zaangażować do nowych czynności pracowników, często konieczne jest zwrócenie się o pomoc do prawnika. Opisane koszty wywołuje dłużnik i niewątpliwie powinien je zwrócić wierzycielowi. Aby ułatwić wierzycielom odzyskanie poniesionych kosztów, wprowadzono w ustawie właśnie rekompensatę, czyli zryczałtowaną kwotę, której wierzyciel może się domagać od dłużnika. Przepisy zostały ukształtowane w sposób niezwykle korzystny dla wierzyciela, przez co rekompensata stała się swoistą karą dla dłużnika za brak zapłaty w terminie całego wynagrodzenia za otrzymane towary lub usługi.