Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
comment

Artykuł

TEMATY:
TEMATY:
Data publikacji: 2024-11-18

opinia

Deficyt 
optymizmu

Część nominacji na stanowiska w administracji Donalda Trumpa wygląda ciekawie, inne sprawiają wrażenie prowokacji wymierzonej w zdrowy rozsądek i kongresmenów, którzy będą je zatwierdzać. Jedno jest pewne: to nie stosunek kandydatów do wojny rosyjsko-ukraińskiej był czynnikiem, który decydował o nominacjach. Łączy je koncentracja na Chinach jako wrogu nr 1 i Izraelu godnym bezwarunkowego wsparcia.

Wybrańców Trumpa można podzielić na dwie grupy. Pierwsza to klasyczni przedstawiciele ludu MAGA, wyznawcy szalonych teorii spiskowych, prorocy „wielkiego kłamstwa”, czyli tezy o sfałszowaniu poprzednich wyborów. Jest tam Tulsi Gabbard, głosicielka teorii o ukraińskich laboratoriach broni biologicznej, które towarzyszyły rosyjskiej propagandzie na początku inwazji, mająca stanąć na czele Wywiadu

close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00