Pociski i gorzka lekcja dyplomacji
Podczas środowej wizyty szefów dyplomacji USA i Wielkiej Brytanii w Kijowie „The Guardian”, powołując się na swoje źródła na Downing Street 10, podał, że Londyn w zasadzie już się zgodził na użycie pocisków manewrujących Storm Shadow do ataków na cele w głębi Rosji. Antony Blinken nie powiedział tego wprost, ale zasugerował, że Amerykanie zgodzą się na podobne wykorzystanie pocisków ATACMS. Zaś Reuters w ubiegłym tygodniu informował, że nad Dniepr trafią też wystrzeliwane z myśliwców pociski JASSM.
Te decyzje, jak niemal wszystkie dotyczące wyrafinowanego sprzętu zachodniego, zapadają – jak mówił w jednym z wywiadów Wołodymyr Zełenski – co najmniej o rok za późno. Towarzyszą temu rozpoczęte przez Rosjan odbijanie części obwodu kurskiego i ich marsz na ukraiński Pokrowsk.