Artykuł
rozmowa
Poseł SP jak Sawczenko
Marcina Romanowskiego jako członka polskiej delegacji do ZP RE chroni immunitet. Dopóki nie zostanie uchylony, poseł nie powinien otrzymać zarzutów ani zostać aresztowany – mówi prof. Ireneusz Kamiński, sędzia ad hoc ETPC w Strasburgu
Prokuratura wystąpiła do sądu o tymczasowy areszt dla Marcina Romanowskiego. Miała prawo to zrobić?
To decyzja procesowa, natomiast trzeba ją widzieć w kontekście nie tylko polskiego kodeksu postępowania karnego, ale wielu innych reguł, w tym prawa międzynarodowego. Tak się składa, że Marcin Romanowski jest członkiem polskiej delegacji do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, a każdemu członkowi tego gremium przysługuje immunitet. Jestem przekonany, widząc akty prawne Rady Europy, związane z immunitetem członka ZPRE, że Marcin Romanowski ten immunitet ma. Oczywiście istnieje możliwość zwrócenia się do zgromadzenia o uchylenie immunitetu i wówczas byłaby możliwość prowadzenia postępowania karnego, w tym również podjęcia decyzji dotyczących środków zapobiegawczych. Uważam, że bez takiego wniosku mamy do czynienia z działaniem, które stanowi naruszenie reguł dotyczących członków ZPRE.