Artykuł
polityka
Wyborcza ruletka na przyszły rok
Z punktu widzenia świata najważniejsze będzie podwójne głosowanie we Francji i tzw. midterms w USA
Rok wyborczy rozpocznie się 16 stycznia od referendum w Serbii. Formalnie będzie ono dotyczyć zmian w wymiarze sprawiedliwości, które mają zostać wprowadzone w związku z ambicjami eurointegracyjnymi Belgradu. Faktycznie to przygrywka do kwietniowych wyborów. Serbowie wybiorą wtedy prezydenta - obecny Aleksandar Vučić jeszcze nie zadeklarował startu, ale raczej tak się stanie - oraz parlament. W obecnej kadencji jest on zdominowany przez kontrolowaną przez Vučicia Serbską Partię Postępową, której sukces był możliwy także ze względu na bojkot poprzednich wyborów przez dużą część opozycji. Wyniki z Serbii mogą mieć wpływ na październikowe szranki w Bośni i Hercegowinie, którą rozrywają separatystyczne dążenia lidera miejscowych Serbów Milorada Dodika.