Artykuł
wywiad
Pegasus nie pozostanie bez wyjaśnienia
Paweł Szrot: Byłem sekretarzem sztabu pisowskich kampanii. I zapewniam, że sztab nie dysponował informacjami, które mogłyby pochodzić z Pegasusa
Czy prezydent rozumiał, dlaczego obóz rządowy wraca do lex TVN, ustawy, wobec której on zapowiedział weto?
Pan prezydent powiedział tak dużo i tak wyczerpująco, że jakakolwiek próba interpretacji byłaby nie na miejscu.
Wątpliwości, jakie wyłożył w 80 proc. były stricte prawne.
Pan prezydent wspomniał również o wolności słowa, ale wyznaczył jej właściwe miejsce.
Nie jest aż tak istotna?
Nie jest najistotniejsza w tym przypadku. Jeśli ktoś się spodziewa, że w wyniku tych zmian TVN zmieniłby profil polityczny, to zgadzam się z prezesem Kaczyńskim, że to raczej naiwne podejście.
Pan prezydent mówił też o prawie własności, interesach w toku, o tym, że co do zasady popiera rozwiązania zawarte w lex TVN, że powinny regulować przyszłe inwestycje.
A termin wprowadzenia zmian w prawie powinien być rozsądny i uczciwy. Takie ograniczenia są stosowane w wielu krajach europejskich i powinny być moim zdaniem w Polsce. Jestem prawnikiem, czytałem ustawę, rozumiem ją, istotnych zagrożeń dla wolności słowa w niej nie widzę.