Artykuł
służba zdrowia
Kto przetestuje Omikrona?
Nowe zarządzenie prezesa NFZ w sprawie badań RT-PCR w kierunku SARS-CoV-2 wzbudziło zaniepokojenie laboratoriów. Słychać głosy, że wykonywanie testów przestaje się opłacać
Również szpitale publiczne krytykują nowe wyceny
Chodzi o zaproponowaną cenę za badanie, która od 1 stycznia spada o ok. 60 proc. do 113 zł (z 280), jeśli zostanie wykonane w ciągu 24 godz. W przypadku gdy czas będzie dłuższy, wycena wyniesie 101 zł (obecnie 250 zł).
– Tak drastyczna obniżka wyceny może spowodować wycofywanie się laboratoriów z wykonywania badań, co z kolei przełoży się na dłuższe oczekiwanie na wynik, a zatem osłabi skuteczność systemu wykrywania ognisk zakażeń i obejmowania osób zagrożonych kwarantanną – mówi Barbara Kopeć, przewodnicząca Forum Diagnostyki Laboratoryjnej Pracodawców Medycyny Prywatnej, które, jak dowiedział się DGP, przesłało stanowisko w tej sprawie do MZ i NFZ. Nie tylko wskazują na możliwe konsekwencje, lecz także proponują podniesienie wyceny badań PCR wykonywanych do 24 godz. do kwoty 195 zł, po tym czasie do 120–140 zł, oraz utworzenie nowej grupy badań wirusa SARS-CoV-2 metodami PCR w trybie CITO (wynik do 4 godz.) i wycenienie ich na 220 zł.