Spokojnie, to tylko awaria
Coraz częściej spotykamy się z sytuacją, gdy producent czy importer danego pojazdu bierze na siebie koszty napraw usterek nawet przez 36 miesięcy. Okazuje się, że za wszystkim stoją ubezpieczyciele, z którymi producenci podpisują stosowne umowy gwarancyjne.