Ochrona sygnalistów - jakie obowiązki będzie miał pracodawca
Pracownicy, którzy dokonają zgłoszenia lub ujawnienia informacji albo uzasadnionych podejrzeń naruszenia prawa zostaną objęci ochroną. Nowe przepisy zakładają, że sygnalista, który doświadczył działań odwetowych, takich jak mobbing, pozbawienie awansu czy premii będzie mógł wystąpić o zadośćuczynienie lub odszkodowanie. To pracodawca będzie musiał opracować procedurę przyjmowania zgłoszeń w firmie oraz zapewnić sygnalistom odpowiednią ochronę.
ochrona sygnalistów
Zatrudnianie i zwalnianie pracowników. Obowiązki pracodawców 2024 >>>
Kodeks Pracy 2024. Praktyczny komentarz z przykładami >>>
Dotychczas w polskim systemie prawnym brak było kompleksowej regulacji poświęconej ochronie sygnalistów. Przyjęta przez Sejm 23 kwietnia ustawa o ochronie sygnalistów implementuje dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady UE w sprawie ochrony osób zgłaszających naruszenia prawa Unii. Instytucją odpowiedzialną za udzielanie wsparcia sygnalistom będzie Rzecznik Praw Obywatelskich.
Ochroną zostaną objęte osoby pracujące w sektorze prywatnym lub publicznym, które dokonają zgłoszenia lub ujawnienia informacji albo uzasadnionych podejrzeń naruszenia prawa, czyli tzw. sygnaliści.
Dotyczy to osób, które zgłaszają naruszenie prawa niezależnie od podstawy i formy świadczenia pracy lub pełnienia służby. Może to być więc m.in. umowa o pracę, umowa cywilnoprawna, prowadzenie działalności gospodarczej przez osobę fizyczną, kontrakt menedżerski, wolontariat, staż, praktyka czy służba wojskowa. Chodzi także o wykonawców, podwykonawców lub dostawców oraz inne osoby, które zgłaszają informacje o naruszeniach w kontekście związanym z pracą.
Ochrona sygnalistów przed odwetem
Nowe przepisy zakładają, że sygnalista, który doświadczył działań odwetowych, takich jak mobbing, pozbawienie awansu czy premii będzie mógł wystąpić o zadośćuczynienie lub odszkodowanie. Tożsamość sygnalisty będzie zachowana w tajemnicy. Jak wyjaśnia MRPiPS ustawa nie wprowadza obowiązku dokonywania zgłoszeń. Każdy sygnalista będzie sam decydował, czy chce dokonać zgłoszenia czy nie - ale jeśli się na to zdecyduje, będzie chroniony.
Jeżeli pracodawca zastosuje wobec sygnalistów działania odwetowe, to będą oni mieli prawo dochodzenia odszkodowania. Wyniesie ono nie mniej niż przeciętne miesięczne wynagrodzenie w gospodarce narodowej w poprzednim roku, czyli obecnie 7155,48 zł.
W związku z dokonaniem zgłoszenia przez sygnalistę, nie będzie go można pociągnąć do odpowiedzialności, w tym odpowiedzialności dyscyplinarnej lub np. odpowiedzialności za szkodę dotyczącą naruszenia praw innych osób. Chodzi w szczególności o prawa autorskie, przepisy o ochronie danych osobowych oraz obowiązek zachowania tajemnicy, w tym tajemnicy przedsiębiorstwa.
Pracodawcy muszą opracować procedurę zgłoszeń
Nowe przepisy to także nowe obowiązki dla pracodawcy, który będzie musiał opracować procedurę zgłoszeń wewnętrznych i określić zasady ich przyjmowania. Wewnętrzne systemy sygnalizowania mają ułatwić diagnozowanie nieprawidłowości w firmie i pomóc eliminować niezgodne z prawem działania.
Sygnalista będzie mógł zgłosić naruszenie prawa za pomocą:
- wewnętrznych kanałów zgłoszeń, które zostaną utworzone przez podmioty prywatne oraz publiczne,
- zewnętrznych kanałów zgłoszeń do odpowiednich organów państwa,
- ujawnienia publicznego (w szczególnych przypadkach).
Ustawa przewiduje możliwość przyjmowania wspólnej procedury zgłoszeń wewnętrznych w ramach grupy kapitałowej. Warunkiem będzie zapewnienie zgodności wykonywanych czynności z ustawą.
Instytucją odpowiedzialną za udzielenie wsparcia sygnalistom oraz przyjmowanie zgłoszeń zewnętrznych będzie Rzecznik Praw Obywatelskich.
Nowe rozwiązania mają wejść w życie po trzech miesiącach od ogłoszenia w Dzienniku Ustaw. Przepisy o zgłoszeniach zewnętrznych zaczną obowiązywać po sześciu miesiącach od ich ogłoszenia. Teraz ustawą zajmie się Senat.
Rządowy projekt ustawy o ochronie sygnalistów >>>
www.sejm.gov.pl
Opracowanie: Katarzyna Bogucka