Wyrok SN z dnia 7 maja 2006 r. sygn. V KK 407/06
1. Polska procedura karna nie dopuszcza możliwości odmówienia stronom, obrońcom lub pełnomocnikom dostępu do części, ani tym bardziej całości uzasadnienia wyroku.
2. Okoliczność, że uwzględnienie skarg wniesionych na korzyść skazanego doprowadziło do uchylenia zaskarżonych wyroków i rozwiązania kary łącznej, zaś wobec wydania ponownego wyroku skazującego z zachowaniem gwarancji wynikających z zasady niepogarszania sytuacji skarżącego na korzyść, suma kar orzeczonych prawomocnym wyrokiem i wyrokiem wydanym na skutek ponownego skazania jest mniej korzystna, nie narusza w niczym zakresu reformationis in peius. Trudno bowiem oczekiwać, by w opisywanej sytuacji sąd ponownie skazujący „dopasowywał” wymiar kary tak, by suma kar nie przekroczyła wymiaru kary łącznej orzeczonej w wyroku uchylonym.
Z uzasadnienia
(...) najistotniejszą kwestią, rzutującą również na ocenę pozostałych zarzutów formułowanych w kasacji jest problem „utajnienia części uzasadnienia” (sformułowanie zaczerpnięte z uzasadnienia wyroku sądu pierwszej instancji). Otóż sąd ten na wstępie swoich rozważań doszedł do wniosku, że z uwagi na występowanie w sprawie świadków incognito zachodzi konieczność utajnienia części uzasadnienia. Dodać należy, że części najistotniejszej, decydującej o przypisaniu skazanemu czynu zakwalifikowanego jako przestępstwo z art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 148 § 2 pkt 4 i § 3 k.k. Utajniając tę część uzasadnienia sąd a quo kierował się koniecznością zachowania w tajemnicy okoliczności umożliwiających ujawnienie tożsamości świadka incognito. Co więcej, zastanawiał się również nad utajnieniem uzasadnienia nie tylko w części dotyczącej rozważań, ale i w części dotyczącej ustaleń faktycznych. Uznał jednak, że byłoby to zbyt daleko idące ograniczenie prawa do obrony. Wywiódł przy tym, że znajomość ustaleń faktycznych sądu daje możliwość polemizowania z nimi i przedstawiania własnej oceny faktów.