Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
insert_drive_file

Orzeczenie

Wyrok WSA w Krakowie z dnia 23 października 2013 r., sygn. III SA/Kr 211/13

 

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia NSA Piotr Lechowski Sędziowie WSA Bożenna Blitek (spr.) WSA Halina Jakubiec Protokolant Ewelina Knapczyk po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 23 października 2013 r. sprawy ze skargi W. B. na decyzję Wojewody z dnia 16 stycznia 2013 r. nr [ ] w przedmiocie wymeldowania skargę oddala

Uzasadnienie

Decyzją z dnia [...] 2012 Prezydent Miasta, po przeprowadzeniu postępowania wszczętego na wniosek W. B. z dnia 20 sierpnia 2012 r., orzekł o odmowie wymeldowania B. B. z pobytu stałego w lokalu nr [...] przy ul. W nr [...] w K. Na uzasadnienie decyzji organ podał, że po przedstawieniu stanowisk stron, złożonych pism i dokumentów ustalono, że W. B. z początkiem sierpnia 2012 r. nakazał żonie wyprowadzenie się z mieszkania, albowiem B. B. wbrew jego woli odwiedziła po 10-ciu latach dom rodzinny w związku ze śmiercią swego ojca, co wnioskodawca uznał za ciężką zdradę małżeńską. Organ ustalił, że B. B. wyprowadziła się w dniu 4 sierpnia 2012 r. z lokalu nr [...] przy ul. W nr [...] w K będącego własnością wnioskodawcy, jednak - wobec okoliczności, z powodu których wyprowadziła się - organ uznał, że wyprowadzenie to nie spełniało przesłanki opuszczenia lokalu zawartej w art. 15 ust. 2 ustawy o ewidencji ludności i dowodach osobistych, bowiem nie było dobrowolne. Organ zaznaczył, że nie można uznać za opuszczenie miejsca stałego pobytu wyprowadzenie się z mieszkania na skutek nakazu, choćby wynikał on z tzw. "umowy" przedmałżeńskiej, tym bardziej, że wnioskodawca wymienił zamki w drzwiach i spakował pozostałe rzeczy żony do pudeł, które wyniósł do garażu, powiadamiając ją o miejscu przechowywania rzeczy smsem. Za dobrowolne wyprowadzenie się uczestniczki organ nie uznał sytuacji, w której uczestniczka wyprowadziła się z mieszkania wobec nakazu męża, który nie widzi możliwości, aby żona, która podpisała przez ślubem "umowę" zakazującą jej kontaktów z własną rodziną, kiedykolwiek weszła do mieszkania i który - jego zdaniem - nie stosował wobec żony przemocy, a jedynie, jak zeznał, mogło się zdarzyć, że w sprzeczce pociągnął ją za włosy czy zwrócił się do niej obraźliwie. Organ I instancji zebrał wskazane przez strony dowody, przeprowadził rozprawę administracyjną i uznał, że w niekwestionowanych przez obie strony okolicznościach nie można wyprowadzenia się uczestniczki uznać ani za dobrowolne ani trwałe tym bardziej, że jak wynika z poświadczenia Ośrodka dla Osób Dotkniętych Przemocą, B. B. od 27 września 2012 r. przebywa w tej placówce. Organ podkreślił, że dobrowolność oznacza jednoznaczny zamiar strony niezmuszonej okolicznościami faktycznymi lub zachowaniem innych osób do zmiany miejsca zamieszkania. W przeciwnym razie nie można mówić o opuszczeniu lokalu w rozumieniu art. 15 ust. 2 ustawy o ewidencji i dowodach osobistych. Organ I instancji zaznaczył także, że B. B. bezpośrednio po wyprowadzeniu się z lokalu przy ul. W w K wystąpiła ze stosownym zawiadomieniem do Prokuratury Rejonowej, co wskazuje, że nie godziła się na podejmowane przez męża działania, uniemożliwiające jej dalsze zamieszkiwanie pod adresem stałego zameldowania. Organ meldunkowy wskazał również, że nakaz opuszczenia lokalu leży w kompetencjach odpowiednich organów i dopiero prawomocny wyrok Sądu nakazujący eksmisję i wykonanie tego wyroku jest równoważne z uznaniem, że uczestniczka opuściła lokal przy ul. W w K w sposób dobrowolny, a taka sytuacja nie zaistniała w niniejszej sprawie.

close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00