Wyrok WSA w Łodzi z dnia 8 kwietnia 2011 r., sygn. II SA/Łd 150/11
Dnia 8 kwietnia 2011 roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi - Wydział II w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Joanna Sekunda-Lenczewska (spr.) Sędziowie Sędzia NSA Anna Stępień Sędzia WSA Arkadiusz Blewązka Protokolant asystent sędziego Agnieszka Gortych-Ratajczyk po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 8 kwietnia 2011 roku sprawy ze skargi M. M. na decyzję Kierownika Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych z dnia [...] nr [...] w przedmiocie odmowy przyznania uprawnień do świadczenia pieniężnego 1. uchyla zaskarżoną decyzję oraz poprzedzającą ją decyzję Kierownika Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych z dnia [...] nr [...]; 2. zasądza od Kierownika Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych na rzecz skarżącego M. M. kwotę 100 (sto) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania sądowego.
Uzasadnienie
Kierownik Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych decyzją z dnia [...]roku Nr [...] na podstawie
art. 2 pkt 2 i art. 4 ust. 1, 2, 4 ustawy z dnia 31 maja 1996 roku o świadczeniu pieniężnym przysługującym osobom deportowanym do pracy przymusowej oraz osadzonym w obozach pracy przez III Rzeszę i Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich (Dz.U. z 1996 roku, Nr 87, poz. 395) w związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 16 grudnia 2009 roku sygn. akt K 49/07 (Dz. U. Nr 220, poz. 1734) odmówił przyznania M.M. uprawnienia do świadczenia pieniężnego z tytułu deportacji do pracy przymusowej.
W uzasadnieniu decyzji organ przytoczył brzmienie przepisu art. 2 pkt 2 ustawy, podkreślając, iż nie każda praca przymusowa w okresie okupacji uprawnia do świadczenia. Na poparcie stanowiska przywołał fragment uzasadnienia wyroku, w którym Trybunał Konstytucyjny zauważył, iż wśród wszystkich osób świadczących pracę przymusową szczególnie dotkliwie poszkodowane były osoby, które pracę tę świadczyły w warunkach przesiedlenia poza dotychczasowe miejsce zamieszkania, osoby poddane tej formie represji znajdowały się w znacznie trudniejszej sytuacji niż osoby wykonujące nawet tego samego typu pracę, ale w dotychczasowym miejscu zamieszkania lub w niewielkim od niego oddaleniu. W ocenie organu w badanej sprawie nie nastąpiła deportacja, gdyż skarżący wykonywał pracę w miejscowości K. znajdującej się w sąsiedztwie stałego miejsca zamieszkania, a zatem praca ta nie przybrała szczególnie dotkliwej formy, o której mowa w wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Nadto organ stwierdził, iż we wniosku strona oświadczyła, że od sierpnia 1944 roku została wywieziona na okopy, jednak nie przedstawiła dowodów na tę okoliczność, z oświadczenia strony wynika jednak, że okres wykonywania pracy w warunkach wysiedlenia był krótszy niż 6 miesięcy, w związku z czym organ odstąpił od prowadzenia postępowania dowodowego w tym zakresie.