Wyrok WSA w Lublinie z dnia 11 lipca 2007 r., sygn. I SA/Lu 331/07
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia NSA Irena Szarewicz-Iwaniuk, Sędziowie Asesor WSA Małgorzata Fita,, Asesor WSA Wojciech Kręcisz (spr.), Protokolant Asystent sędziego Anna Strzelec, po rozpoznaniu w Wydziale I na rozprawie w dniu 11 lipca 2007 r. sprawy ze skargi T. S. na decyzję Dyrektora Izby Skarbowej z dnia [...] nr [...] w przedmiocie ulgi uczniowskiej w podatku dochodowym od osób fizycznych - oddala skargę
Uzasadnienie
Zaskarżoną decyzją wydaną na podstawie przepisu art. 233 § 1 pkt 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Ordynacja podatkowa (tekst jednolity Dz. U. z 2005 r. Nr 8, poz. 60, z późn. zm.) Dyrektor Izby Skarbowej po rozpatrzeniu odwołania T. S. od decyzji Naczelnika Urzędu Skarbowego z dnia [...], Nr [...] w przedmiocie przyznania ulgi uczniowskiej w podatku dochodowym od osób fizycznych w kwocie 47.954 zł, utrzymał w mocy decyzję organu I instancji.
W uzasadnieniu zaskarżonej decyzji Dyrektor Izby Skarbowej podniósł, iż wnioskiem z dnia 29 września 2006 r. T. S. wystąpił do Naczelnika Urzędu Skarbowego o przyznanie ulgi w podatku dochodowym od osób fizycznych z tytułu wyszkolenia siedmiu uczniów w zawodzie piekarz.
Decyzją z dnia [...], Naczelnik Urzędu Skarbowego przyznał wnioskodawcy przedmiotową ulgę w wysokości 47.954 zł. Kwotę ulgi - przy okresie szkolenia ponad 24 miesiące wynoszącą 8.087,52 zł podwyższono o 20% ze względu na prowadzenie działalności w miejscowości o liczbie mieszkańców do 5.000 oraz o następne 20 % z uwagi na zakończenie szkolenia w roku podatkowym każdego następnego ucznia. Ponadto z uwagi, na fakt, iż w okresie szkolenia uczniów działalność gospodarcza prowadzona była w formie spółki małżeńskiej, a następnie na własne nazwisko, organ podatkowy I instancji za okres prowadzenia działalności w formie spółki przyznał 50% ulgi, a za okres prowadzenia działalności na własne nazwisko 100% ulgi.
T. S. odwołał się od tej decyzji wnosząc o zwiększenie ulgi do wysokości 100% w poszczególnych latach trwania nauki. Podnosił, iż na skutek zmiany przepisów prawa dokonanych w okresie pomiędzy rozpoczęciem przez uczniów nauki zawodu, a pomyślnym zdaniem egzaminów zmuszony był do zmiany formy prawnej prowadzonej działalności gospodarczej. Jak wywodził, spółka małżeńska była efektem błędnego zapisu dokonanego przez urzędnika Urzędu Miasta w K. w momencie rejestracji działalności gospodarczej. Na okoliczność prowadzenia działalności w formie spółki nie sporządzał z żoną żadnej umowy. Żona miała być osobą prowadzącą wspólnie działalność gospodarczą, co miało umożliwić jej ubezpieczenie w ZUS. W roku 2005 zmieniły się przepisy prawa, w związku z czym do końca tego roku zobowiązany był dokonać zmiany formy prawnej prowadzonej działalności gospodarczej. Powrócił więc do pierwotnie wybranej formy działalności - to jest działalności prowadzonej przez osobę fizyczną, a żona nadal pozostawała osobą współpracującą. Wywodził ponadto, iż niezależnie od faktu zmiany formy prawnej i odejściu ze spółki małżeńskiej żony uczniowie w jego zakładzie odbyli naukę zawodu, a następnie zdali egzaminy na czeladnika. Tak więc zakład jako podmiot prawny i wnioskodawca, jako jego właściciel uzyskali zagwarantowane ustawowo prawo do otrzymania pełnej ulgi za wyszkolenie uczniów. Przez cały czas prowadzenia działalności gospodarczej zarówno w formie spółki małżeńskiej, jak i od 1 stycznia 2006 r. wnioskodawca samodzielnie prowadził zakład piekarniczy i posiadał kwalifikacje pedagogiczne uprawniające do otrzymania ulgi. Żona podatnika tak przed 1 stycznia 2006 r. jak i obecnie prowadziła w niewielkim zakresie handel detaliczny pieczywem. T. S. podnosił również, iż w trakcie pobytu w Urzędzie Skarbowym w celu zapoznania się ze zgromadzonym materiałem dowodowym uzyskał informację, że będzie wydana decyzja na Pana żonę przyznająca 50 % ulgi.