Orzeczenie
Wyrok WSA w Lublinie z dnia 22 listopada 2006 r., sygn. II SAB/Lu 24/06
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Ewa Ibrom, Sędziowie Sędzia NSA Witold Falczyński, Asesor WSA Wojciech Kręcisz (sprawozdawca), Protokolant Asystent sędziego Jakub Polanowski, po rozpoznaniu w Wydziale II na rozprawie w dniu 22 listopada 2006 r. sprawy ze skargi H. L. na bezczynność Starosty w przedmiocie wydzielenia wkładu gruntowego I. zobowiązuje Starostę do rozstrzygnięcia w terminie miesiąca od daty uprawomocnienia się wyroku wniosku H. L. z dnia [...] października 2000 r. o wydzielenie wkładu gruntowego; II. zasądza od Starosty na rzecz H. L. kwotę 100 zł (sto złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania.
Uzasadnienie
II SAB/Lu 24/06
U z a s a d n i e n i e
H. L. wniosła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Lublinie skargę na bezczynność Starosty w przedmiocie niezałatwienia złożonego przez nią wniosku z dnia 10 października 2000 r. o wydzielenie wkładu gruntowego, poprzedzając skargę zażaleniem z dnia 20 października 2005 r. skierowanym do Wojewody Chronologicznie i szczegółowo opisując przebieg postępowania administracyjnego, jak również uwzględniając wydawane w sprawie rozstrzygnięcia sądów powszechnych oraz Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Lublinie, skarżąca zarzucała organowi administracji publicznej przewlekłe i biurokratyczne prowadzenie postępowanie. H. L. podnosiła, iż wskazywanie przez organ administracji dziewięciomiesięcznego terminu na sporządzenie dokumentacji, w jej przekonaniu, świadczy o tym, iż jest to kolejna już próba odłożenia w czasie wydania rozstrzygnięcia. W związku z tym skarżąca formułowała wątpliwości, czy rzeczywiście do końca 2006 r., dojdzie do wydania decyzji administracyjnej w sprawie z jej wniosku, jak również czy i kiedy zostanie wprowadzona w posiadanie wydzielonego gruntu. Odwoływała się w tym względzie, do wcześniejszych deklaracji i obietnic składanych przez pracowników Starostwa Powiatowego . Uzasadniając swoją skargę, H. L. nie kryła zawodu z powodu tego, iż w postępowanie w jej sprawie toczy się już od sześciu lat.
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right