Wyrok WSA w Gdańsku z dnia 27 października 2005 r., sygn. II SA/Gd 187/03
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia NSA Barbara Skrzycka-Pilch (spr.), Sędziowie Sędzia WSA Wanda Antończyk, Sędzia WSA Dorota Jadwiszczok, Protokolant Diana Wojtowicz, , po rozpoznaniu w dniu 27 października 2005 r. na rozprawie sprawy ze skargi M. G. C. na decyzję Wojewodzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego z dnia 24 grudnia 2002 Nr [...] w przedmiocie rozbiórki obiektu budowlanego 1/ oddala skargę, 2/ oddala wniosek zainteresowanych C. E. i G. E.-T. o zasądzenie kosztów postępowania.
UZASADNIENIE
Decyzją z dnia 24 października 2002 r. nr [...] Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego nakazał M. G.-C. rozbiórkę samowolnie wykonanej nadbudowy budynku gospodarczego zlokalizowanego na działce nr [...] w Ł.. W uzasadnieniu organ wskazał, że w dniu 22 października 2002 r. dokonał kontroli nieruchomości przy ulicy [...] w Ł., gdzie stwierdził wykonanie, bez stosownego zezwolenia na budowę, nadbudowy tarasu budynku, polegającej na wykonaniu konstrukcji drewnianej podłogi, ogrodzeniu powierzchni tarasu, ustawieniu na niej stołów i ławek oraz wykonaniu schodów z istniejącego tarasu wiodących do przedmiotowej nadbudowy. Zdaniem organu, na wykonanie przedmiotowego zakresu robót wymagane jest uzyskanie pozwolenia na budowę, którym M. G.-C. nie dysponuje. Tym samym, zgodnie z art. 48 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane, zasadne jest orzeczenie o rozbiórce.
W odwołaniu od powyższej decyzji M. G.-C. zarzuciła rażące naruszenie przepisów prawa procesowego, tj. art. 7 i 77 k.p.a. oraz błędną wykładnię art. 48 ustawy z 1994 r. Prawo budowlane. W uzasadnieniu odwołująca podała, iż nieprawidłowo organ pierwszej instancji wykonane przez nią roboty zakwalifikował jako "nadbudowa budynku gospodarczego", podczas gdy zdaniem odwołującej, jest to taras ogrodowy na istniejącym budynku gospodarczym. Odwołująca podkreśliła, iż nie wykonała żadnej dodatkowej kondygnacji, a wykonana podłoga drewniana wraz balustradą i ławkami w żaden sposób nie może być utożsamiana z nadbudową. Zdaniem odwołującej, organ administracji nie dopełnił obowiązku wyczerpującego informowania stron o okolicznościach faktycznych i prawnych, a także nie wyjaśnił motywów swej decyzji w treści uzasadnienia, tym samym ograniczając stronie możliwość obrony jej praw. Nadto, w ocenie odwołującej, bezzasadne jest stwierdzenie organu pierwszej instancji, że wykonane przez nią prace budowlane związane z ustawieniem tarasu ogrodowego stanowią budowę w rozumieniu ustawy Prawo budowlane, podobnie jak ich efekt nie jest budowlą w rozumieniu tejże ustawy. Odwołująca wskazał na treść art. 48 i 50 ustawy Prawo budowlane. Jej zdaniem, obiekty nie wymagające ani pozwolenia, ani zgłoszenia nie mieszczą się w hipotezie art. 48 tejże ustawy, lecz w hipotezie art. 50. Art. 50 bowiem odnosi się do takich robót budowlanych, które wymagają pozwolenia na budowę albo zgłoszenia, ale które nie są budową w rozumieniu art. 48 tejże ustawy. Tak więc skoro odwołująca dokonała "nadbudowy" swego budynku gospodarczego i nie jest to budowa, czy też budowla, to organ pierwszej instancji powinien był wydać decyzję w trybie art. 50 i 51 ustawy Prawo budowlane. Nadto, zdaniem odwołującej postępowanie organu administracji narusza zasadę zaufania do organów państwa, gdyż w początkowej fazie postępowania organ wstrzymał prowadzenie robót na podstawie art. 50 ustawy Prawo budowlane, a następnie zaś po uchyleniu tejże decyzji w trybie odwoławczym podjął rozstrzygnięcie w oparciu o treść art. 48 tejże ustawy.