Wyrok WSA w Bydgoszczy z dnia 17 listopada 2004 r., sygn. I SA/Bd 468/04
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Halina Adamczewska-Wasilewicz, Sędziowie Sędzia WSA Leszek Kleczkowski (spr.), Asesor WSA Urszula Wiśniewska, Protokolant Sarah Sobecka - Kucharczyk, po rozpoznaniu w dniu 17 listopada 2004r. na rozprawie sprawy ze skargi B. S. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w T. z dnia [...] Nr [...] w przedmiocie umorzenia zaległości w podatku od nieruchomości 1. uchyla zaskarżoną decyzję 2. określa, że zaskarżona decyzja nie może być wykonana w całości 3. zasądza od Samorządowego Kolegium Odwoławczego w T. na rzecz skarżącego kwotę 454,00 złotych (czterysta pięćdziesiąt cztery)tytułem zwrotu kosztów postępowania
Uzasadnienie
I SA/Bd 468/04
UZASADNIENIE
Decyzją z dnia [...], [...] Burmistrz Gminy i Miasta J. P. odmówił B. S. prowadzącemu firmę pod nazwą P.H.U. C. umorzenia podatku od nieruchomości za 2003 r.
W uzasadnieniu podkreślono, że podnoszone przez podatnika argumenty nie stanowią wystarczających przesłanek do zastosowania ulgi w postaci umorzenia. Wskazano, że podatnik korzystał z ulgi w postaci umorzenia podatku w latach 2001 i 2002. W 2003 r. nie ma stosownej podstawy prawnej - uchwały Rady Gminy i Miasta w J. P. nr XXIII/176/2000 z dnia 20 grudnia 2000r. w sprawie wysokości podatku od nieruchomości, obowiązującej w 2001 r., która przewidywała zwolnienia od podatku. W ocenie organu I instancji, z materiału dowodowego znajdującego się w aktach sprawy wynika, iż podatnik w ramach prowadzonej działalności gospodarczej uzyskał wraz z małżonką dochody pozwalające na funkcjonowanie firmy i zapłatę podatku.
W odwołaniu skarżący podniósł, że rozpoczynając działalność gospodarczą w J. P. był przekonany, że będzie korzystał ze zwolnienia od podatku od nieruchomości przez trzy lata, poczynając od roku 2001. Podstawą tego miało być pisemne zapewnienie Burmistrza o kontynuowaniu zwolnienia w latach 2002 i 2003. Podkreślił, że znaczną część uzyskanego dochodu przeznaczył na cele rozwojowe firmy. W jego ocenie zatrudnienie w zakładzie 71 osób i zmniejszenie bezrobocia powinno uprawniać go do wnioskowanej ulgi.