Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
insert_drive_file

Orzeczenie

Wyrok SN z dnia 7 maja 2015 r., sygn. III UK 172/14

Jeżeli praca w gospodarstwie rolnym po ukończeniu 16 roku życia świadczona była przed dniem 1 stycznia 1983 r. w wymiarze przekraczającym połowę pełnego wymiaru czasu pracy, to przy ustalaniu prawa do emerytury uwzględnia się ten okres (art. 10 ust. 1 pkt 3 w związku z art. 6 ust. 2 lit. a ustawy o emeryturach i rentach).

Teza od Redakcji

Sąd Najwyższy w składzie:

SSN Jolanta Strusińska-Żukowska (przewodniczący)

SSN Zbigniew Hajn

SSN Roman Kuczyński (sprawozdawca)

w sprawie z odwołania B. S. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych o emeryturę, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 7 maja 2015 r., skargi kasacyjnej odwołującego się od wyroku Sądu Apelacyjnego w [...] z dnia 21 maja 2014 r.,

oddala skargę kasacyjną.

Uzasadnienie

Decyzją z dnia 5 marca 2013 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych na podstawie art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS (jednolity tekst: Dz.U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227) oraz przepisów rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz.U. Nr 8, poz. 43 ze zm.) odmówił prawa do emerytury B. S., ponieważ wnioskodawca nie wykazał ogólnego stażu ubezpieczeniowego w wymiarze 25 lat. W odwołaniu od powyższej decyzji wnioskodawca domagał się jej zmiany i przyznania emerytury, podnosząc że organ rentowy nie uwzględnił okresów pracy w gospodarstwie rolnym rodziców, od 21 stycznia 1969 r. do 31 sierpnia 1970 r. oraz od 1 lipca 1973 r. do 12 września 1973 r. Wyrokiem z dnia 10 października 2013 r., Sąd Okręgowy w K. Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił odwołanie. Sąd ustalił, że ubezpieczony urodzony w dniu 28 stycznia 1953 r., wykazał piętnastoletni okres pracy w warunkach szczególnych. Celem ustalenia, czy wnioskodawca w spornych okresach pracował w gospodarstwie rolnym rodziców o pow. 0,51 ha, Sąd przeprowadził dowód z opinii biegłej z zakresu rolnictwa, która oceniła że przy uwzględnieniu struktury gospodarstwa, obszaru, rodzaju upraw, hodowli i ilości osób pracujących, wnioskodawca mógł pracować 5-10 godzin dziennie. Na skutek zarzutów organu rentowego do powyższej opinii, Sąd dopuścił dowód z ustnej opinii uzupełniającej, w której biegła określiła nakład pracy dla całej produkcji roślinnej w gospodarstwie na 40 maksymalnie 50 dniówek oraz dla obsługi zwierząt 4 godziny dziennie niezależnie od sezonu. Sąd ustalił, że wnioskodawca nie pracował w gospodarstwie rolnym rodziców. W ocenie Sądu nie można uznać za prawdziwe twierdzeń wnioskodawcy, że ciężar prowadzania gospodarstwa w spornym okresie spoczywał na szesnastoletnim chłopcu, uczniu szkoły podstawowej. Na skutek apelacji wnioskodawcy Sąd Apelacyjny - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z dnia 21 maja 2014 r. oddalił apelację ubezpieczonego. Sąd wskazał, że zgodnie z art. 10 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS wyjątkowo dopuszczalna jest możliwość traktowania okresów pracy w gospodarstwie rolnym tak jak okresów składkowych w ramach ubezpieczenia pracowniczego, w zakresie niezbędnym do uzupełnienia okresów składkowych i nieskładkowych. Przy ustaleniu prawa do emerytury uwzględnia się okresy pracy w gospodarstwie rolnym po ukończeniu 16 roku życia, świadczonej przed dniem 1 stycznia 1983 r. w wymiarze przekraczającym połowę pełnego wymiaru czasu pracy. Warunek ten nie wyczerpuje jednak wszystkich kryteriów pozwalających na uwzględnienie pracy w gospodarstwie rolnym do uzupełnienia stażu emerytalnego. Praca ta musi mieć bowiem charakter stały, co oznacza gotowość (dyspozycyjność) do wykonywania pracy rolniczej, gdy wymaga tego sytuacja i mieć istotne ekonomicznie znaczenie dla prowadzonej w tym gospodarstwie rolnym działalności rolniczej, w którym osoba zainteresowana (domownik) zamieszkuje lub ma możliwość codziennego wykonywania w nim prac związanych z prowadzoną działalnością rolniczą. Odnosząc powyższe rozważania do okoliczności faktycznych sprawy, Sąd stwierdził, że gospodarstwo rolne nie było głównym źródłem utrzymania dla rodziny wnioskodawcy, a czynności wykonywane przez wnioskodawcę w gospodarstwie rolnym rodziców odpowiadają bardziej pomocy rodzinnej niż pracy, zaliczanej do stażu ubezpieczeniowego. Za taką oceną przemawiało, zdaniem Sądu, w pierwszej kolejności rozmiar gospodarstwa, a także fakt zatrudnienia obojga rodziców wnioskodawcy poza rolnictwem, oraz pozostawanie wnioskodawcy w zatrudnieniu w pełnym wymiarze czasu pracy od 1 września 1970 r. Podjęcie stałego zatrudnienia przez wnioskodawcę wykluczało możliwość zakwalifikowania okresu od 1 lipca 1973 r. do 12 września 1973 r. jako uzupełniającego okresu pracy w gospodarstwie rolnym w rozumieniu art. 10 ustawy o emeryturach i rentach z FUS. W ocenie Sądu nie jest dopuszczalne, żeby okresy urlopów ustalać, jako okresy stałej pracy w gospodarstwie rolnym. Sąd wskazał ponadto, że utrwalone orzecznictwo Sądu Najwyższego i sądów apelacyjnych przyjmuje, że doraźna pomoc w wykonywaniu typowych obowiązków domowych, zwyczajowo wymaganych od dzieci jako członków rodziny rolnika, nie stanowi stałej pracy w gospodarstwie rolnym zaliczanej do stażu ubezpieczeniowego (por. wyrok Sądu Najwyższego z 10 maja 2000 r., II UKN 535/99, OSNP 2001 nr 21, poz. 6). Sąd Apelacyjny odnosząc się do postępowania dowodowego przed Sądem pierwszej instancji stwierdził, że stała praca w gospodarstwie rolnym nie musi polegać na codziennym wykonywaniu czynności rolniczych, co ze względu na rozmiar gospodarstwa, sezonowość prac lub rodzaj produkcji może nie być w pewnych okresach konieczne, lecz polega na gotowości wykonywania pracy rolniczej, jeżeli sytuacja tego wymaga, a więc w tym wypadku na dyspozycyjności osoby pracującej w gospodarstwie rolnym, w wymiarze czasu pracy, za który uważa się wymiar co najmniej połowy pełnego wymiaru czasu pracy. Tego rodzaju ustalenie nie wymaga wiadomości specjalnych, a należy wyłącznie do orzekającego sądu, który czyni je w oparciu o wszelkie dowody osobowe czy też dowody z dokumentów, przy uwzględnieniu zasad logiki i doświadczenia życiowego. Dlatego też przeprowadzenie dowodu z opinii biegłej z zakresu rolnictwa Sąd uznał za zbędne. Ubezpieczony zaskarżył wyrok Sądu Apelacyjnego w całości skargą kasacyjną, wskazując na naruszenie prawa materialnego: - art. 10 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych poprzez: - błędną wykładnię prowadzącą do przyjęcia, że pracę na gospodarstwie rolnym w okresie urlopu bezpłatnego przy umowie o pracę (w okresie, który nie jest składkowym) nie można zaliczyć jako okres stałej pracy w gospodarstwie rolnym; - błędne przyjęcie, że praca w gospodarstwie rolnym nie ma charakter stałego w sytuacji, gdy domownik jest w gotowości do świadczenia jej na rzecz gospodarstwa osoby bliskiej w wymiarze czasu stosownym do zakładanego przez rolnika prawidłowego jego funkcjonowania, w sytuacji gdy pracuje zawodowo, uczy się w szkole; oraz naruszenie art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS i art. 1 ust. 1 pkt 1 i 2 ustawy z dnia 20 lipca 1990 r. o wliczaniu okresów pracy w indywidualnym gospodarstwie rolnym do pracowniczego stażu pracy (Dz.U. z 1990 r. Nr 54, poz. 310) poprzez odmowę uznania lat pracy w gospodarstwie rolnym do stażu pracy i nie uznanie stażu ubezpieczeniowego w wymiarze 25 lat. Ponadto w skardze zarzucono naruszenie prawa procesowego: art. 233 § 1 k.p.c., art. 382 k.p.c. w związku z art. 328 § 2 k.p.c. i art. 391 k.p.c., co skutkuje powstaniem uchybień procesowych mających wpływ na wynik sprawy przez nie rozważenie przez Sąd drugiej instancji całego materiału sprawy i pochopne przyjęcie przez Sąd Apelacyjny, że czynności wykonywane przez wnioskodawcę w gospodarstwie rolnym rodziców odpowiadają bardziej pomocy rodzinnej niż pracy, zaliczanej do stażu ubezpieczeniowego z uwagi na rozmiar gospodarstwa rolnego, jak również z uwagi na fakt, że obojga rodzice wnioskodawcy pracowali zawodowo poza rolnictwem oraz pominięcie przez Sąd drugiej instancji przy ocenie materiału dowodowego opinii biegłego z zakresu rolnictwa, jako zbędnej w niniejszej sprawie oraz zeznań świadków.

close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00