Uchwała SN z dnia 13 maja 2008 r., sygn. III PZP 3/07
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Małgorzata Wrębiakowska-Marzec (przewodniczący), SSN Jolanta Strusińska-Żukowska (sprawozdawca), SSN Andrzej Wróbel
Protokolant Halina Kurek
w sprawie z powództwa Ewy M.
przeciwko Szpitalowi Wojewódzkiemu Nr 2 w R.
o różnicę wynagrodzenia i udzielenie czasu wolnego od pracy,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 13 maja 2008 r.,
zagadnienia prawnego przekazanego postanowieniem Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w R.
z dnia 25 października 2007 r., sygn. akt IV Pa 95/07,
Czy wynagrodzenie za pracę pracowników medycznych świadczonej z przekroczeniem normy dobowej wynoszącej zgodnie z art. 32g ust 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 1991 r. o zakładach opieki zdrowotnej (Dz.U.1991.91.408) 7 godzin 35 minut, oraz przeciętną tygodniową normę 40 godzin na tydzień jako praca w godzinach nadliczbowych począwszy od dnia 1 maja 2004 r. winno być obliczone na podstawie przepisu art. 32j pkt 4 i 3 wyżej powołanej ustawy, czy też przy zastosowaniu przepisów art. 151 i nast. kodeksu pracy.?
podjął uchwałę:
Za czas dyżuru medycznego przysługuje wynagrodzenie przewidziane w art. 32j ustawy z dnia 30 sierpnia 1991 r. o zakładach opieki zdrowotnej (jednolity tekst: Dz.U. z 2007 r. Nr 14, poz. 89 ze zm.).
Uzasadnienie
Sąd Rejonowy - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w R. wyrokiem z dnia 13 sierpnia 2007 r. nakazał pozwanemu Szpitalowi Wojewódzkiemu Nr 2 w R. udzielenie powódce Ewie M. czasu wolnego w wymiarze 368 godzin, oddalając powództwo w pozostałym zakresie.
Sąd pierwszej instancji ustalił, że powódka jest zatrudniona u strony pozwanej od 1 kwietnia 1994 r. W okresie od 1 maja 2004 r. do 28 lutego 2007 r. w dni powszednie świadczyła pracę od godziny 7.00 do godziny 14.35. W niektórych tygodniach pełniła również dyżury medyczne, które w dni powszednie przypadały bezpośrednio po zakończeniu pracy w ramach normatywnego czasu i trwały 16 godzin 25 minut, zaś w dni wolne od pracy - 24 godziny. W dobach, na które przypadały dyżury, powódka nie miała jedenastogodzinnej przerwy na odpoczynek, a we wszystkich tygodniach, w których pełniła dyżury, łączny czas jej pracy przekraczał 48 godzin. Powódce nie udzielano równoważnego czasu wolnego od pracy, a za czas dyżurów pracodawca wypłacał jej wynagrodzenie obliczone na podstawie art. 32j ustawy z dnia 30 sierpnia 1991 r. o zakładach opieki zdrowotnej. W całym spornym okresie powódka przepracowała 368 godzin i 17 minut ponad przeciętny 48 - godzinny tygodniowy wymiar czasu pracy.