Wyrok SN z dnia 11 kwietnia 2000 r. sygn. I PKN 589/99
Z art. 17 ustawy z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi (Dz.U. Nr 35, poz. 230 ze zm.) wynika, że pracodawca, który nie dopuścił pracownika do pracy ma obowiązek umożliwić mu wykazanie trzeźwości przez badanie krwi.
Przewodniczący SSN Teresa Flemming-Kulesza
Sędziowie SN: Jadwiga Skibińska-Adamowicz (sprawozdawca), Barbara Wagner
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 11 kwietnia 2000 r. sprawy z powództwa Bogdana P. przeciwko Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego „PZL-R.” Spółka Akcyjna w R. o przywrócenie do pracy, na skutek kasacji strony pozwanej od wyroku Sądu Okręgowego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Rzeszowie z dnia 20 maja 1999 r. [...]
oddalił kasację.
Uzasadnienie
Sąd Rejonowy w Rzeszowie wyrokiem z dnia 6 stycznia 1999 r. przywrócił Bogdana P. do pracy na poprzednio zajmowane stanowisko i warunki płacy w Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego „PZL-R.” S.A. w R. Ustalił, że powód został zatrudniony w pozwanej Wytwórni dnia 30 października 1981 r. i pracował na różnych stanowiskach, a ostatnio na stanowisku specjalisty-handlowca w biurze sprzedaży. W dniu 9 lipca 1999 r. powód pracował intensywnie od godz. 7 przy wysyłaniu towarów. Nie jadł tego dnia śniadania. Na dworze było gorąco. Około godz. 14 wypił w łazience około 0,5 litra piwa bezalkoholowego, które otrzymał kilka dni wcześniej od kierowcy samochodu holenderskiego. Wychodząc około godz. 15 z pracy, powód zagadnął do dowódcy Straży Przemysłowej Jana K., który poczuł od niego woń piwa. Poprosił więc powoda na wartownię, gdzie w obecności strażnika Leszka S. poddał go badaniu probierzem trzeźwości. Probierz ten zmienił barwę z żółtej na zieloną w około 2/3 długości części wskaźnikowej. Powód bez oporów poddał się temu badaniu, zachowywał się spokojnie i wyjaśnił, od kogo otrzymał piwo. Dowódca Straży Przemysłowej zaproponował mu wówczas badanie krwi, lecz powód odmówił. W pozwanej Wytwórni obowiązuje regulamin pracy z dnia 7 kwietnia 1997 r., według którego ciężkim naruszeniem podstawowych obowiązków pracowniczych, stanowiącym podstawę rozwiązania umowy o pracę z winy pracownika, jest między innymi spożywanie alkoholu podczas pracy oraz wykonywanie pracy w stanie nietrzeźwości, jak również wstęp i przebywanie na terenie zakładu pracy po spożyciu alkoholu. Powód znał regulamin pracy. W pozwanej Wytwórni obowiązuje zasada, że każdy wypadek spożywania alkoholu podczas pracy jest karany zwolnieniem dyscyplinarnym. Sąd pierwszej instancji ustalił ponadto, że piwo bezalkoholowe zawiera 1,2 - 1,5 % alkoholu. Taka ilość nie wpływa na układ psychofizyczny człowieka i nie powoduje stanu nietrzeźwości, chociaż przy badaniu probierzem trzeźwości dojdzie do zabarwienia części wskaźnikowej. Taki efekt da również wypicie soku lub wypalenie większej ilości papierosów. Samo badanie przy pomocy probierza trzeźwości nie przesądza o tym, że osoba badana była w stanie po użyciu alkoholu, w stanie nietrzeźwości bądź też była trzeźwa. Tych ostatnich ustaleń dokonał Sąd Rejonowy na podstawie opinii biegłego lekarza Witolda N. Z ustaleń Sądu Rejonowego wynika również, że zarząd Związku Zawodowego Przemysłu Elektromaszynowego WSK „PZL-R.” złożył do zarządu pozwanej Wytwórni wniosek o odstąpienie od zamiaru zwolnienia powoda ze względu na jego nienaganną opinię, wieloletnie doświadczenie zawodowe i studia wyższe. Pismem z dnia 4 sierpnia 1997 r. pracodawca rozwiązał z powodem umowę o pracę, podając jako przyczynę przebywanie w dniu 9 lipca 1997 r. na terenie zakładu pracy w stanie po spożyciu alkoholu.