Wyrok NSA z dnia 8 grudnia 2022 r., sygn. III FSK 1397/21
W przypadku gruntu należy przyjąć, że użyty w ustawie o podatkach i opłatach lokalnych zwrot "związany z budynkiem mieszkalnym" powinien być postrzegany przez pryzmat funkcjonalny. Przez to pojęcie należy rozumieć nie tylko grunty, na których taki obiekt budowlany został posadowiony, lecz także grunty doń przylegające, zapewniające właściwe korzystanie z tego budynku, niezbędną obsługę budynku oraz jego mieszkańców, w tym w zakresie odpowiedniego skomunikowania, zabezpieczenia porządku, rekreacji (np. place dla dzieci) oraz zaspokojenia innych niezbędnych potrzeb związanych z korzystaniem z powierzchni mieszkaniowej budynku.
Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący: Sędzia NSA Wojciech Stachurski (sprawozdawca), Sędzia NSA Dominik Gajewski, Sędzia WSA (del.) Alicja Polańska, po rozpoznaniu w dniu 8 grudnia 2022 r. na posiedzeniu niejawnym w Izbie Finansowej skargi kasacyjnej A. J. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku z dnia 28 maja 2019 r. sygn. akt I SA/Gd 548/19 w sprawie ze skargi A. J. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Słupsku z dnia 15 października 2018 r. nr SKO.410.245.2018 w przedmiocie podatku od nieruchomości za 2018 r. 1) oddala skargę kasacyjną, 2) zasądza od A. J. na rzecz Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Słupsku kwotę 1350 (słownie: tysiąc trzysta pięćdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
1. Wyrok sądu pierwszej instancji.
Wyrokiem z 28 maja 2019 r., I SA/Gd 548/19, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku oddalił skargę A. J. (dalej jako: "skarżący") na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Słupsku z 15 października 2018 r., nr SKO.410.245.2018, w przedmiocie podatku od nieruchomości za 2018 rok.
Z uzasadnienia wyroku wynika, że powstały w tej sprawie spór dotyczy opodatkowania podatkiem od nieruchomości budynków, gruntów i budowli, które zdaniem organów podatkowych związane są z prowadzeniem działalności gospodarczej. Rozstrzygając ten spór sąd zgodził się z organami podatkowymi, że podstawę dokonania wymiaru podatku od nieruchomości stanowią dane zawarte w ewidencji gruntów i budynków, zgodnie z art. 21 ust. 1 ustawy z dnia 17 maja 1989 r. - Prawo geodezyjne i kartograficzne (Dz. U. z 2021 r. poz. 1990 z późn. zm., dalej jako: "p.g.i.k."). Zmiana klasyfikacji budynku handlowo-usługowego na budynek mieszkalny może zaś nastąpić jedynie po spełnieniu warunków określonych w art. 71 ust. 2 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. - Prawo budowlane (Dz. U. z 2021 r. poz. 2351 z późn. zm., dalej jako: "p.b."). Sąd podzielił też stanowisko organów, że o zmianie funkcji nie może przesądzać wymiar podatku od nieruchomości dokonany w 1998 r. poprzedniemu użytkownikowi nieruchomości, ani umowa najmu lokalu. Także kwestia zameldowania w przedmiotowym lokalu, czy doręczanie korespondencji na adres przedmiotowej nieruchomości nie może świadczyć o zmianie sposobu użytkowania nieruchomości. Zameldowanie nie oznacza bowiem faktu adaptacji lokalu mieszkalnego. Podobnie sama możliwość zmiany funkcji nieruchomości na podstawie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego nie przesądza o zmianie. Zdaniem sądu, zebrany w sprawie materiał dowodowy jednoznacznie wskazuje, że przedmiotowa nieruchomość wykorzystywana była do prowadzenia działalności gospodarczej przez podmioty gospodarcze, na podstawie umów najmu zawartych przez skarżącego. Sąd podzielił także stanowisko organów, co do braku podstaw pomniejszenia wartości budowli o amortyzację. Podatnik nie może - wedle własnego uznania - ustalać podstawy opodatkowania, ponieważ stanowiłoby to obejście prawa w tym zakresie. Za niezasadny sąd uznał też zarzut skargi dotyczący wydania zaskarżonej decyzji przez członka SKO podlegającego wyłączeniu. Zdaniem sądu, skarżący miał prawo, jeżeli uznał to za zasadne, do wystąpienia w postępowaniu podatkowym, w którym był stroną, z żądaniem wyłączenia członka SKO od udziału w danym postępowaniu. Z akt sprawy nie wynika, że taki wniosek został złożony. Podnoszenie okoliczności, które miałyby stwarzać uzasadnione wątpliwości co do wskazanego członka składu orzekającego Kolegium na etapie skargi do sądu administracyjnego jest zatem ewidentnie spóźnione.