Jak prawo chroni kobietę w ciąży

ADAM MALINOWSKI - radca prawny

Stan prawny na 19 stycznia 2010 r.

Porozumienie stron

Na początku należy podkreślić, że umowa o pracę jest dobrowolnym kontraktem i nie ma żadnego powodu, dla którego należałoby ją sztucznie podtrzymywać, gdy strony nie są zainteresowane współdziałaniem. Oznacza to, że porozumienie stron pozwala na rozwiązanie lub zmianę umowy. Inną rzeczą jest to, że w polskich warunkach zdarza się, że porozumienie jest w swej istocie ultimatum dla kobiety, którą pracodawca straszy zwolnieniem dyscyplinarnym albo długotrwałą sprawą przed sądem. Dla pracodawcy takie wyjście z sytuacji ma same plusy - nie musi płacić, unika procesu, nie musi czekać na ustanie umowy na skutek wypowiedzenia. Wykazanie szczególnych okoliczności zwolnienia należy do pracownicy. Może ona jednak odwołać się do sądu po zanegowaniu warunków lub samej istoty porozumienia.

Warto zapamiętać, że niekiedy umowa wygaśnie z mocy prawa, a zatem bez żadnej ingerencji, czy też aktywności stron. Stanie się tak w następujących wypadkach:

● w razie śmierci pracownicy,

● w razie śmierci pracodawcy, o ile pracownica nie została przejęta przez nowego pracodawcę w trybie art. 23¹ ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. - Kodeks pracy (t.j. Dz.U. z 1998 r. nr 21, poz. 94 z późn. zm.),

● z upływem 3 miesięcy nieobecności pracownicy w pracy z powodu tymczasowego aresztowania oraz

● w przypadku niezgłoszenia przez pracownicę powrotu do pracy w ciągu 7 dni od daty rozwiązania stosunku pracy z wyboru (jeżeli korzystała ona u danego pracodawcy z urlopu bezpłatnego), chyba że niedotrzymanie terminu 7-dniowego nastąpiło z przyczyn od niej niezależnych.