Pomiędzy związkiem a zarządem
Po ponad roku funkcjonowania rady pracowników są już stałym elementem wielu firm. To, jak działają, czym się zajmują i jak w rzeczywistości realizowane jest prawo pracowników do informacji i konsultacji, wygląda różnie. Na co więc pracodawcy powinni zwracać szczególną uwagę podczas współpracy z radami pracowników?
Marcin Wojewódka
Autor jest radcą prawnym w Wojewódka Pabisiak Kancelaria Radców Prawnych; posiada dziesięcioletnie doświadczenie zawodowe w zakresie prawa pracy i świadczeń pracowniczych, w tym w szczególności emerytalnych, które zdobył w wiodących firmach doradczych, takich jak Arthur Andersen oraz Mercer Human Resource Consulting.
Kontakt: marcin.wojewodka@wojewodka.pl
Rady pracowników wprowadzono do polskich firm na podstawie ustawy z dnia 7 kwietnia 2006 roku o informowaniu pracowników i przeprowadzaniu z nimi konsultacji (dalej uippk).
Brak jest oficjalnych informacji o aktualnej liczbie rad pracowników. Pod koniec 2006 roku, według Ministerstwa Pracy i Polityki Socjalnej, powstało 1800 rad pracowników. Szacowano również, że w ponad tysiącu zakładów pracy nie powstały rady, ponieważ takiego obowiązku nie nakłada na te firmy art. 24 ustawy albo jeszcze przed jej wejściem w życie zawarto w tych firmach stosowne porozumienia. Z pewnością rady trzeba dzisiaj liczyć w tysiącach, wszak mogą powstawać u prawie wszystkich pracodawców zatrudniających powyżej 100 pracowników, a od marca 2008 roku rady będą mogły pojawić się w firmach zatrudniających od 50 osób.