Wybrane problemy opodatkowania dyskonta i odsetek

Kolejne nowelizacje ustaw podatkowych odbywają się w wielkiej gorączce, której powodem jest - z jednej strony - pośpiech, a z drugiej - presja podatników, którzy z coraz większą ochotą robią wszystko, by unikać skutków nowelizacji. Obie strony corocznej „batalii o podatki” wykonują ruchy nerwowe i prowadzące do coraz liczniejszych błędów. O ile jednak skutki błędów samego podatnika odczuje co najwyżej on i jego rodzina, o tyle skutki błędów ustawodawcy są bardziej dalekosiężne - popełniane notorycznie niszczą zaufanie obywateli do państwa i wywołują nieopisany bałagan.

Na pierwszym planie przeprowadzonej nowelizacji stanęła kwestia opodatkowania odsetek. W tej kategorii mieścić się będą zarówno odsetki od lokat bankowych i wszelkich rachunków służących do gromadzenia środków pieniężnych, jak i odsetki od obligacji i bonów skarbowych emitowanych przez Skarb Państwa. Uzasadnieniem dla opodatkowania tych dochodów miało być dążenie do wyrównywania szans podatników, którzy korzystają z coraz liczniejszych metod oszczędzania, oraz dostosowanie naszych przepisów do przepisów Unii Europejskiej. Pierwszy postulat, poniekąd słuszny, mógłby w praktyce zostać zrealizowany, gdyby ustawodawca wprowadził bardzo czytelne zmiany, oparł je na precyzyjnych zasadach, zaś ewentualne wyjątki zakreślił dokładnie i z pełnym racjonalnym uzasadnieniem. Tymczasem nowe przepisy są tak zagmatwane, że w pozornie podobnych sytuacjach (z punktu widzenia ekonomicznego) uzyskujemy różne skutki podatkowe.