analiza
Upoważnienie nie wygasa, gdy zmienia się władza
W zeszłym tygodniu media obiegła informacja, że były wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski po tym, jak na początku listopada 2023 r. został odwołany ze stanowiska podsekretarza stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości, miał przez prawie miesiąc decydować o rozdziale środków z Funduszu Sprawiedliwości bez wymaganego upoważnienia. Zdaniem prokuratury „nie posiadał umocowania do wykonywania uprawnień dysponenta Funduszu Sprawiedliwości, w tym do zawarcia umowy o udzielenie dotacji celowej”. Nie sposób oczywiście dokonywać rzetelnej oceny prawnej zaprezentowanych okoliczności bez wszechstronnej znajomości całej wymaganej dokumentacji, jednak warto zwrócić uwagę na kwestię specyfiki upoważnień publicznoprawnych, które istotnie różnią się od pełnomocnictw udzielanych przez osoby fizyczne.