Artykuł
regulacje
Czas na ulgi dla mniejszych firm. Domagają się jednej daniny
Pierwsze decyzje rządu nakierowane są na wsparcie mikroprzedsiębiorców. Eksperci uważają jednak, że dotychczasowe propozycje są niewystarczające
Nowy rząd w swoich pierwszych projektach z obszaru prawa pracy i zabezpieczenia społecznego w sposób szczególny traktuje najmniejsze firmy. Do nich właśnie adresowane są propozycje wprowadzenia wakacji od składek na ubezpieczenia społeczne i chorobowego płatnego przez ZUS od pierwszego dnia absencji. W przypadku wakacji od ZUS już wiemy, że to rozwiązanie tylko dla mikroprzedsiębiorców, bo projekt jest już w konsultacjach. Natomiast w przypadku chorobowego na razie pojawiła się tylko enigmatyczna zapowiedź premiera, że chce, aby jego największymi beneficjentami nie okazały się największe korporacje.
– Nie mam wątpliwości, że to, co teraz proponuje rząd, jest działaniem w jak najbardziej pożądanym kierunku. Takie są potrzeby i oczekiwania przedsiębiorców – stwierdza dr Marcin Wojewódka, radca prawny, ekspert Instytutu Emerytalnego. Podkreśla przy tym, że nowy rząd nie tyle zachęca do tworzenia nowych działalności gospodarczych, co zamierza przede wszystkie wspierać te już istniejące. – Z perspektywy strategicznej to korzystniejsze rozwiązanie, gdy przedsiębiorca, rozwijając się, zaczyna zatrudniać pracowników, a jego firma przechodzi kolejne stadia wzrostu. Wcześniej różni rządzący deklarowali przede wszystkim wsparcie dla nowo powstających działalności, a paradoksalnie ogromną większość tych już działających czasami pomijali. Teraz widać, że ulega to zmianie – wskazuje.
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right