wywiad
Rewolucje są szkodliwe, szkoła wymaga stabilizacji
Robert Kamionowski: Nie zaczynałbym od dyskusji, czy zlikwidować Kartę nauczyciela. A może zmienić ją tak, aby odpowiadała wymaganiom nowoczesnej szkoły i potrzebom wszystkich zainteresowanych? Można ją też tak dostosować, aby miała zastosowanie do wszystkich osób uczących w szkołach i przedszkolach, a nie tylko nauczycieli z placówek samorządowych
Dotarły do mnie słuchy, że chce się pan zgłosić do pracy pod wodzą nowego ministra zjednoczonej opozycji. Czy to prawda?
Robert Kamionowski, ekspert ds. prawa oświatowego, radca prawny z kancelarii Peter Nielsen & Partners Law Office
Robert Kamionowski, ekspert ds. prawa oświatowego, radca prawny z kancelarii Peter Nielsen & Partners Law Office
Po części prawda. Nie zamierzam się zgłaszać do pracy na jakimś stanowisku. Chciałbym jednak zaoferować nowemu ministrowi edukacji pomoc w tym, na czym się znam, czyli w formułowaniu przepisów i przeprowadzeniu zmiany w podejściu do edukacji.
Czy mam rozumieć, że w resorcie nie ma urzędników, którzy mogliby przekuwać nowe prawo i program nowego ministra w przepisy?
Kadry w resorcie przez ostatnie osiem lat zostały całkowicie wymienione i poszło to w złym kierunku. Nie widzę raczej możliwości, żeby zmienić sposób myślenia obecnych urzędników. Wydaje mi się, że specjalistów obecnie tam nie ma.