Zarzut potrącenia wierzytelności w procesie cywilnym – litera prawa rozmija się z sądową praktyką
Przepisy w tej kwestii nadal są niejednoznaczne, czego wyraz dają sądy w swoich rozbieżnych rozstrzygnięciach. Jest tak mimo ostatniej nowelizacji kodeksu postępowania cywilnego, w której ustawodawca podjął się naprawy części problemów
Sprawcą zamieszania jest art. 2031 kodeksu postępowania cywilnego (dalej: k.p.c.), który dotyczy procesowego zarzutu potrącenia. Stanowi on narzędzie zabezpieczenia praw zarówno wierzycieli, jak i dłużników. Jednak, jak wynika z dotychczasowego orzecznictwa, wątpliwości sądów budzą nieostre sformułowania tej regulacji, które utrudniają stronom jednoznaczną interpretację tego, w jakim zakresie skutecznie stosować przepisy o potrąceniu. Ustawodawca w ostatniej nowelizacji k.p.c. z 7 lipca 2023 r. nie usunął wszystkich problemów.
Istota problemu
Zacznijmy jednak od wyjaśnienia istoty instytucji potrącenia. Artykuł 498 i nast. kodeksu cywilnego (dalej: k.c.) regulują kwestię potrącenia w znaczeniu materialnoprawnym, a więc umorzenia wymagalnego zobowiązania wzajemnego poprzez złożenie oświadczenia przez co najmniej jednego wierzyciela, które umarza równocześnie obie wierzytelności ze skutkiem ex tunc albo w całości, albo do wysokości wierzytelności niższej. W praktyce możemy mieć do czynienia z dwiema sytuacjami, gdy do wierzytelności dochodzonej w procesie znajdzie zastosowanie potrącenie.