Artykuł
Klimatyczny armagedon dopiero się rozkręca
Zmiany klimatu będą postępować. To oznacza, że koszty wywołanych nimi katastrof naturalnych będą rosły. Podobnie jak ich wpływ na gospodarkę – wynika z najnowszego raportu „Klimat rosnących strat. Rola ubezpieczeń w ochronie klimatu i transformacji energetycznej”, przygotowanego przez Polską Izbę Ubezpieczeń.
Liczby mówią same za siebie. W ciągu ostatnich trzech lat katastrofy naturalne na świecie spowodowały zniszczenia o wartości ponad 600 mld dol. W krajach Unii Europejskiej w skali 40 lat zostały one oszacowane na 487 mld euro, a w przypadku samej Polski – na 16 mld euro. A to dopiero początek. Na skutek globalnego ocieplenia liczba, ale i rozmiar katastrof nasila się.
Ubezpieczenia mają kluczowe znaczenie dla odporności społecznej i gospodarczej na skutki występowania katastrof naturalnych. W państwach, gdzie ubezpieczenia są powszechne, możliwa jest szybka odbudowa mienia osób prywatnych, przedsiębiorstw oraz infrastruktury publicznej. Jest to wyraźnie widoczne w skrajnych przypadkach, gdy katastrofa mocno uderza w gospodarkę regionu. Liczba zawartych ubezpieczeń, zakres ochrony i wysokość odszkodowań mają szczególne znaczenie przy ocenie wpływu katastrof na gospodarkę państwa. Ich skutki mogą tworzyć niebezpieczną spiralę ograniczania wzrostu i rosnącego zadłużenia – mówi prezes PIU
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right