Artykuł
aktualności
Obiady w szkołach: izby obrachunkowe vs resort edukacji
Zasada, że rodzice płacą tylko za wsad do kotła, nie dotyczy posiłków zamawianych w cateringu – potwierdził MEiN w odpowiedzi na interpelacje poselską. Wielu to nowe stanowisko zaskoczyło, a samorządy nie mają pewności co do tego, czy RIO i sądy zmienią zdanie
Od 1 września 2022 r. szkoły podstawowe mają obowiązek zapewnienia ciepłego posiłku uczniom – tak wynika z art. 106a prawa oświatowego (dalej: p.o.) dodanego w ramach ubiegłorocznej nowelizacji. Nie oznacza to jednak obowiązku posiadania własnej kuchni. Możliwe jest korzystanie z usług firmy cateringowej lub zawarcie porozumienia z inną szkołą. Jednocześnie w niezmienionym kształcie pozostał art. 106 p.o., w którego ust. 4 wskazano, że do opłaty za korzystanie przez uczniów z posiłku w szkolnej stołówce „nie wlicza się wynagrodzeń pracowników i składek naliczanych od tych wynagrodzeń oraz kosztów utrzymania stołówki”. Pojawiły się jednak pytania o wysokość opłat pobieranych od rodziców w przypadku, gdy posiłek nie jest przygotowywany w szkolnej kuchni, ale zamawia się go w firmie cateringowej. Gminy i szkoły nie miały jasności, czy w takiej sytuacji również obowiązuje art. 106 ust. 4 p.o., a więc czy rodzice powinni płacić wyłącznie za wsad do kotła, co oznaczałoby, że pozostałe koszty powinny ponieść jednostki samorządu terytorialnego.
RIO: tylko wsad do kotła
Na prośbę przedstawicieli JST oraz placówek oświatowych głos w tej sprawie wielokrotnie zabierały regionalne izby obrachunkowe m.in. w Olsztynie, Lublinie czy Szczecinie. Oceniły – ku rozczarowaniu samorządów – że art. 106 ust. 4 p.o. ma zastosowanie również w sytuacji, gdy szkoła organizuje wyżywienie dla uczniów, sprowadzając posiłki od firm z zewnątrz. Wtedy także organ prowadzący ma obowiązek pokrycia wszystkich wydatków z tym związanych, czyli m.in. kosztów, dotyczących dowozu posiłków do tej placówki.
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right