Artykuł
Chytry traci dwa razy. Ograniczenia mają swoje granice
Przykręcanie lub całkowite zakręcanie kaloryferów, zmniejszenie liczby żarówek w pokojach, zakaz używania czajników, wyłączanie lodówek i mikrofalówek w pokojach socjalnych, a nawet zakręcanie ciepłej wody. Nie brakuje pomysłów na (nie) racjonalne wydatki
Galopująca inflacja daje się we znaki nie tylko konsumentom, ale również pracodawcom. Od kilku tygodni można zaobserwować, że wielu z nich zaczęło intensywnie dokonywać przeglądu kosztów, które jeszcze można obniżyć. Już w pandemii zmniejszano powierzchnie biurowe. Pracodawcy starają się również ograniczać częstotliwość wymiany sprzętu, takiego jak komputery czy telefony. Bez względu na branżę, w której działa dany podmiot, odczuwalne są także podwyżki cen energii elektrycznej i grzewczej. Wiele firm już wprowadziło lub planuje wprowadzić oszczędności, które pozwolą zmniejszyć koszty ich zużycia energii. Pomysły są różne: kierowanie pracowników do pracy zdalnej, przykręcanie lub całkowite zakręcanie kaloryferów, zmniejszenie liczby żarówek w pokojach, zakaz używania czajników, wyłączanie lodówek i mikrofalówek w pokojach socjalnych, a nawet zakręcanie ciepłej wody. Jakie są granice tych oszczędności? Przeciwko czemu pracownicy mogą zaprotestować, a do czego pracodawca ma prawo?
Zasady ogólne
Sposobów na oszczędności jest wiele. O ile racjonalne wydaje się zobowiązywanie pracowników do wyłączania światła po opuszczaniu pomieszczeń (nie tylko pracy, ale też socjalnych czy higieniczno-sanitarnych), całkowitego wyłączania urządzeń po godzinach pracy (zamiast wprowadzania ich w stan „uśpienia”), gotowania wody w czajnikach elektrycznych w ilości odpowiadającej faktycznym potrzebom (a nie całego prawie dwulitrowego czajnika w celu zaparzenia jednej szklanki herbaty), a także wprowadzanie w firmie zakazu ładowania prywatnych urządzeń (np. telefonów komórkowych, powerbanków, hulajnóg elektrycznych itp.), o tyle wyłączania ogrzewania lub ograniczenia natężenia oświetlenia w godzinach pracy mogą stanowić poważne naruszenie podstawowego obowiązku pracodawcy. Należy bowiem pamiętać, że w myśl art. 94 pkt 4 kodeksu pracy (dalej: k.p.) do podstawowych obowiązków pracodawcy należy zapewnienie bezpiecznych i higienicznych warunków pracy. Z kolei w myśl art. 207 par. 2 k.p. pracodawca jest obowiązany chronić zdrowie i życie pracowników poprzez zapewnienie bezpiecznych i higienicznych warunków pracy przy odpowiednim wykorzystaniu osiągnięć nauki i techniki. W szczególności pracodawca jest obowiązany:
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right