Porada
Sądowa zmiana warunków umowy jest możliwa tylko wtedy, gdy strata przekracza zwykłe ryzyko kontraktowe
Prowadzę firmę zajmującą się prefabrykacją i dostawą rur dla różnych gałęzi przemysłu. Na początku roku podpisałem z moim kontrahentem dwuletnią umowę na dostawę rur. Umowa nie zawiera jednak żadnych postanowień dotyczących waloryzacji wynagrodzenia. Ze względu na kryzys, inflację i wzrost cen materiałów nie osiągam żadnego zysku z tego kontraktu, a wręcz przynosi mi on straty. Czy istnieje jakakolwiek możliwość zmiany wysokości wynagrodzenia wynikającego z umowy, czy też muszę dotrwać do jej końca?
Najlepiej oczywiście byłoby, gdyby umowa zawierała klauzulę waloryzacyjną umożliwiającą automatyczny wzrost wynagrodzenia. Jeśli jej nie ma, to zawsze pozostaje możliwość żądania zmiany wynagrodzenia na drodze sądowej. Istnieją dwie potencjalne podstawy prawne: mała i duża klauzula rebus sic stantibus. Mała klauzula, uregulowana w art. 358
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right