Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
comment

Artykuł

TEMATY:
TEMATY:
Data publikacji: 2022-09-24

Fiskus nie jest już tak przyjazny szczepieniom przeciw grypie fundowanym załodze

O ile kwestia kosztów pracodawcy czy zleceniodawcy nie powinna stanowić problemu, o tyle z przychodem zaszczepionego pracownika lub zleceniobiorcy jest znacznie gorzej. Nie działa już bowiem zaniechanie poboru podatku wprowadzone ze względu na epidemię COVID-19

Jesień za pasem, a to oznacza inaugurację sezonu grypowego, a także intensyfikację akcji szczepień przeciwko grypie. Można oczekiwać, że przykre doświadczenia z czasu epidemii COVID-19 spowodują, iż zwiększy się grupa zwolenników podejmowania działań mających zabezpieczyć potencjalnych zainfekowanych przed zachorowaniem i spowodowanymi nim problemami zdrowotnymi, a pracodawców przed niekorzystnymi skutkami ekonomicznymi absencji pracowników.

Wszystko to oznacza, że wraca problem skutków podatkowych finansowania przez pracodawcę czy zleceniodawcę szczepień przeciwko grypie. Chodzi przy tym zarówno o konsekwencje fiskalne po stronie finansującego, tj. możliwość zaliczenia do kosztów podatkowych ponoszonych w związku z tym wydatków, jak i po stronie zaszczepionych pracowników czy zleceniobiorców ‒ w zakresie uzyskiwanych (bądź nie) przez nich przychodów podatkowych. Biorąc pod uwagę, że w przypadku gdy takie świadczenie wyznaczy przychód u zaszczepionego, to pracodawca (lub odpowiednio zleceniodawca) pełni funkcję płatnika PIT, i w istocie to on musi się zmierzyć zarówno z problemem swoich kosztów, jak i przychodów beneficjenta świadczenia.

close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00