Po sporze o ekwiwalent samorządy mają kolejną zagadkę z ustawą o ochotniczej straży pożarnej
Zgodnie z nowymi przepisami gmina ma obowiązek zapewnić ubezpieczenie strażaków ochotników, ale jedynie w zakresie posiadanych środków. Niektóre jednostki samorządu terytorialnego chciałyby na tym warunku zaoszczędzić
Kwestie ubezpieczenia strażaków ochotników regulował do niedawna art. 32 ust. 3 pkt 2 ustawy o ochronie przeciwpożarowej, zgodnie z którym to gmina miała obowiązek ubezpieczenia w instytucji ubezpieczeniowej członków ochotniczych straży pożarnej i młodzieżowej drużyny pożarniczej. Taki stan rzeczy uległ jednak zmianie po wejściu w życie 1 stycznia 2022 r. nowej ustawy o ochotniczych strażach pożarnych (dalej: u.o.s.p.), gdzie w art. 10 określono, że gmina co prawda ma obowiązek zapewnić ubezpieczenie strażaków ratowników OSP i kandydatów na strażaków ratowników OSP oraz członków młodzieżowych drużyn pożarniczych i dziecięcych drużyn pożarniczych, w tym ubezpieczenie grupowe, od odpowiedzialności cywilnej i od następstw nieszczęśliwych wypadków, podczas wykonywania powierzonych zadań, ale jedynie w zakresie posiadanych środków. Czy więc w przypadku, gdy jednostka samorządu terytorialnego nie byłaby w stanie wygospodarować środków na ubezpieczenia, to nie miałaby obowiązku ich zapewnienia? Literalne brzmienie art. 10 ust 1 pkt 2 u.o.s.p. zdaje się potwierdzać tę tezę. W tym kierunku poszli też brokerzy ubezpieczeniowi, którzy zaczęli informować samorządy o braku konieczności podpisywania nowych polis na ochronę ubezpieczeniową strażaków ochotników.