Artykuł
Bat na młodych naukowców nie taki straszny, jak się obawiali
Uczelnie, które oceniają prace doktorantów, wezmą pod uwagę to, że w zrealizowaniu badań mogła przeszkodzć im pandemia
W szkołach doktorskich właśnie trwa ocena śród okresowa. To nowy mechanizm sprawdzania postępu prac badawczych doktorantów. Jest przeprowadzana w połowie nauki (zazwyczaj po dwóch latach). Chodzi o to, aby oddzielić ziarna od plew - odsiać tych naukowców, którzy przez połowę czasu na kształcenie nie zrealizowali postawionych celów.
Grube sito
Ocena śródokresowa może się zakończyć wynikiem pozytywnym - wtedy stypendium młodego naukowca wzrośnie z 2,3 tys. zł do 3,6 tys. zł miesięcznie i będzie on mógł kontynuować naukę, albo negatywnym - wówczas doktorant zostanie skreślony z listy uczestników szkoły doktorskiej. Sprawdziliśmy, jak ona przebiega.
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right