Artykuł
Przedsiębiorcy (nie) mają remedium na Polski Ład
Jednoosobowa sp. z o.o. albo spółka komandytowo-akcyjna - to o nich dyskutuje się w mediach społecznościowych. Nie brak głosów, że trzeba dokonać przekształcenia, bo tylko tak będzie można uniknąć wzrostu obciążenia nową składką zdrowotną. Czy na pewno?
- Po zmianach jednoosobowa działalność nie będzie się opłacać, a tylko spółka z o.o. Mamy w niej zresztą niski podatek dochodowy. Jest różnica zapłacić przy niedużych działalnościach 9 proc. CIT zamiast 17 proc. PIT, przekonuje jeden z internautów. - Żądanie zapłacenia 9 proc. składki zdrowotnej od 20 tys. miesięcznego dochodu to rozbój w biały dzień. Lepiej założyć spółkę z o.o. - radzi inny.
- „Załóż spółkę, bo nie płacisz ZUS” to hasło dla naiwnych. Od dwóch tygodni tłumaczę klientom, że spółka z o.o. to nie taki cud-miód - padają argumenty z drugiej strony.
Kto ma rację? Czy rzeczywiście przekształcenie działalności gospodarczej w jednoosobową sp. z o.o. albo spółkę komandytowo-akcyjną uchroni przed podwyżką obciążeń podatkowo-składkowych, która może nastąpić za sprawą Polskiego Ładu? Przypomnijmy: rząd zapowiedział zmianę sposobu naliczania składki na ubezpieczenie zdrowotne poprzez odejście od kwoty zryczałtowanej i wprowadzenie proporcjonalnej naliczanej od dochodu (9 proc.) - w dodatku z likwidacją odliczenia jej części (7,75 proc.) od podatku.
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right