Miasta czekają do ostatniej chwili

Resort środowiska szykuje zmiany w przepisach o strefach czystego transoprtu

Możliwość ustanawiania stref czystego transportu istnieje od 2018 r. za sprawą przyjętej ustawy o elektromobilności. Od tego czasu powstała jednak tylko jedna - na krakowskim Kazimierzu. Szybko się jednak okazało, że jest zbyt uciążliwa dla mieszkańców i lokalnego biznesu, dlatego po niecałym roku została zamieniona na strefę ograniczonego ruchu. Teraz ma być inaczej.

Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać już na jesieni. Przewidują one możliwość wyłączania wybranych rodzajów pojazdów z obowiązku stosowania się do regulacji. Miasta mają też mieć możliwość ustanawiania opłat - maksymalnie 2,5 zł za 1 godz. - dla pojazdów, które mimo zakazu będą chciały wjechać. Strefy mają docelowo powstać we wszystkich miastach powyżej 100 tys. mieszkańców. W tych, w których poziom zanieczyszczenia powietrza jest najwyższy, mają zostać utworzone w ciągu 18 miesięcy od wejścia w życie nowych przepisów. Mowa o Warszawie, Katowicach, Wrocławiu i Krakowie.