Artykuł
Na zdrowie – ministerstwo chce więcej i szybciej
Pieniędzy na leczenie jest za mało - tym razem mówi o tym głośno resort zdrowia. I wskazuje rozwiązania. Jedną z propozycji jest podniesienie składki; inną - szybsze zwiększenie nakładów z budżetu
6 proc. PKB na zdrowie, które jest gwarantowane ustawowo w 2024 r., zdaniem wiceministra zdrowia odpowiedzialnego za finanse w systemie lecznictwa nie wystarczy: - Chciałbym, abyśmy mówili o 7 proc. PKB w roku 2025 - zadeklarował podczas debaty DGP Sławomir Gadomski.
Jak wynika z danych Eurostatu, w 2019 r. Polska wydała na zdrowie około 4,9 proc. PKB. W 2020 wydatki przekroczyły 5 proc. Resort zdrowia proponuje dynamiczniejsze zwiększanie nakładów na lecznictwo. Bardziej stroma ścieżka wydatków jest nawet zapisana w programie PiS, zgodnie z którym Polska powinna dążyć do osiągnięcia unijnej średniej, a tak się składa, że w 2019 roku wyniosła ona dokładnie 7 proc. Głównym problemem są jednak źródła finansowania. - Pewne małe kroczki już wykonaliśmy, pokazaliśmy kierunek. Takim jest np. opłata cukrowa, która trafi w całości na ochronę zdrowia. Ale to kropla w morzu. Co prawda budżet musi dokładać do poziomu 6 proc., ale musimy rozmawiać, co zrobić, by nie musiał dokładać 20, 30 czy w najbliższych latach może nawet 40 mld zł, żeby osiągnąć ścieżkę wzrostu - przyznaje wiceminister Sławomir Gadomski.
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right