prawa obywateli
Potrójny problem z podwójnym karaniem
Uzależnienie od widzimisię policjanta, czy – obok nałożenia mandatu za łamanie covidowych obostrzeń – zawnioskuje on o nałożenie kar przez sanepid, może być naruszeniem konwencji praw człowieka
Do świąt Bożego Narodzenia policja przekazała do powiatowych stacji sanitarno-epidemiologicznych ponad 62 tys. powiadomień o nieprzestrzeganiu obostrzeń określonych w rozporządzeniach wydanych na podstawie ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 1845 ze zm.). Na ich podstawie sanepid wydał 4,5 tys. decyzji o nałożeniu kar administracyjnych – łącznie na 24,5 mln zł. Ustawa przewiduje bowiem możliwość nałożenia grzywien w wysokości od 5 tys. zł do nawet 30 tys. zł w zależności od rodzaju przewinienia (patrz infografika).
Co prawda od decyzji powiatowego sanepidu przysługuje prawo do odwołania, najpierw do wojewódzkiej inspekcji, a następnie do wojewódzkiego sądu administracyjnego, ale nie wstrzymuje to wykonania kary. Ta jest wykonalna z chwilą doręczenia decyzji.