Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
comment

Artykuł

TEMATY:
TEMATY:
Data publikacji: 2024-08-21

orzeczenie

Żona może pobierać emeryturę za męża, po którym słuch zaginął

Jeśli mąż wyszedł z domu i nie wrócił, ZUS nie ma prawa uznać go za zmarłego i odmówić kobiecie prawa do świadczenia, jeśli tylko na mężczyźnie ciążył obowiązek jej alimentacji

 

W przypadku zaginięcia współmałżonek nie może pozostawać bez środków do życia. To esencja wyroku Sądu Najwyższego z 18 czerwca 2024 r. (I USKP 14/24). Okazuje się jednak, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych pozbawia osamotnione żony emerytury po mężu.

Poszedł na spacer i nie wrócił

Tym razem chodziło o sprawę 72-letniego emeryta, który w lutym 2018 r. wyszedł na spacer i przepadł. Szeroko zakrojone poszukiwania okazały się bezskuteczne. Jego długoletnia żona (od 1959 r.) zawsze z nim mieszkała i prowadziła wspólne gospodarstwo domowe. Nie miała własnych źródeł zarobku, ponieważ obydwoje umówili się, że on odpowiada za utrzymanie, a ona za wychowanie dzieci i porządek w mieszkaniu. Żyli więc razem najpierw z zarobków mężczyzny, a potem z jego emerytury (ok. 5000 zł miesięcznie). Dlatego po zaginięciu seniora kobieta nadal odbierała z poczty przekazy z jego emeryturą.

close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00