Odnawialne źródła energii i usuwanie azbestu to nie działalność gospodarcza
Trybunał Sprawiedliwości UE w ostatnio wydanych orzeczeniach stwierdził, że gmina, realizując działania m.in. w zakresie ochrony środowiska, ochrony zdrowia czy bezpieczeństwa energetycznego, nie działała jak typowy przedsiębiorca. Zatem nie jest to działalność gospodarcza i nie wystąpi tu podatek od wartości dodanej (VAT).
Odnawialne źródła energii
Dostarczenie i zainstalowanie przez gminę systemów odnawialnych źródeł energii na rzecz jej mieszkańców będących właścicielami nieruchomości nie stanowi ani dostawy towarów, ani świadczenia usług – tak uznał Trybunał Sprawiedliwości UE. Działalność ta nie ma bowiem na celu osiągania stałego dochodu i wiąże się tylko z zapłatą przez mieszkańców kwot pokrywających 15–25% poniesionych kosztów, podczas gdy pozostała część jest finansowana ze środków publicznych.
Źródłem problemu było montowanie paneli fotowoltaicznych i pomp ciepła na nieruchomościach mieszkańców zainteresowanych taką inicjatywą. Dofinansowanie ze środków publicznych kształtuje się w takich wypadkach w przedziale 75–85% kosztów. Pozostałe środki pochodzą z wkładu własnego właścicieli nieruchomości. Systemy OZE dostarcza i instaluje zewnętrzna firma. Są one własnością gminy przez 5 lat, a następnie stają się własnością mieszkańca. Organy podatkowe były zdania, że gmina w takich wypadkach wykonuje działalność gospodarczą. W orzecznictwie sądów można zaś było zetknąć się z różnymi stanowiskami. Dlatego NSA zwrócił się z pytaniem prejudycjalnym do TSUE, czy gmina działa tu w charakterze podatnika VAT, a zatem czy można mówić o „prowadzeniu działalności gospodarczej”?