Jak postąpić z przedawnionymi należnościami, na które utworzono odpisy na 100% ich wartości

PYTANIE

Na saldzie mamy sporo należności sądowych, do których zostały utworzone odpisy na 100% ich wartości (większość są to sprawy z 2002-2009 r., z powodu zmiany programu księgowego nikt nie jest w stanie sprawdzić, czy odpis był jako NKUP czy KUP). W bilansie zatem wartości te są neutralne, jednak chciałabym dokonać ich odpisania. Od kancelarii prawnej otrzymałam zestawienie wszystkich spraw, jakie prowadzili. Jak się okazuje wiele pozycji oznaczonych u nas jako sądowe, nie zostało zleconych do prowadzenia kancelarii prawnej (być może były zlecone do innej kancelarii - aktualnie nie ma możliwości tego ustalić- osoby, które były odpowiedzialne za te kwestie już nie pracują). W związku z tym chciałabym rozważyć 2 przypadki: 1) Należność np. 10 tys, odpis 10 tys. Sprawy nie zlecono do kancelarii. Czy w związku z tym rozwiązanie odpisu i odpisanie/umorzenie należności powinno odbyć się tylko poprzez „2” ? Czy konieczne jest spełnienie jakichś dodatkowych wymagań? 2) Należność główna np. 10 tys,, odpis 10 tys., sprawa została przez nas skierowana do sądu, jednak egzekucja okazała się bezskuteczna (taki też jest komentarz kancelarii). Jak powinno wyglądać księgowanie w tym przypadku? Czy należności te powinnam zaklasyfikować jako nieściągalne, przedawnione? Umorzenie przedawniających się należności może stanowić KUP (w kwocie netto), wymaga to jednak zgody dwóch stron. Czy w tym przypadku (tak starych spraw) możliwe jest skorzystanie z tego przepisu? W większości przypadków są to sprawy tak odległe, że mamy niemal 100% pewność, że należności te nie zostaną już uregulowane (całkiem możliwe, że wiele firm już po prostu nie istnieje).