Pułapka na władze spółki zastawiona przez ustawodawcę
Zarząd nie ma prawnego obowiązku zawiadomienia prokuratury, gdy wykryje naruszenie prawa przez pracownika. Mimo to bezczynność może zostać uznana za działanie na szkodę spółki
Zarząd nie ma prawnego obowiązku zawiadomienia prokuratury, gdy wykryje naruszenie prawa przez pracownika. Mimo to bezczynność może zostać uznana za działanie na szkodę spółki
Firma prowadzi działalność w formie spółki z o.o., która ma trzech wspólników, w tym dwóch większościowych i jednego mniejszościowego. Kapitał zakładowy spółki wynosi 200 000 zł. Udziałowcy większościowi wchodzą w skład zarządu spółki (zarząd jest dwuosobowy). Udziałowiec mniejszościowy podejmuje działania negatywnie wpływające na działalność spółki, np. pomawia ją o wyłudzenia kredytów i dotacji.
Pracownicy stają się właścicielami spółki pracowniczej i mają decydujący głos w sprawach związanych z jej działalnością, ale jednocześnie przenoszą oni na siebie ryzyko związane z jej funkcjonowaniem.
Jestem jednym z trzech wspólników trzyosobowej spółki cywilnej. Kto powinien prowadzić sprawy spółki oraz reprezentować ją - czy może to być jeden wspólnik, czy też zawsze muszą być wszyscy wspólnicy?