Gminy mogą zaoszczędzić miliony na złagodzeniu kar za recykling
Taryfę ulgową ma zapewnić nowelizacja specustawy powodziowej. Zmniejszenie kar o połowę pomoże gminom, które nie osiągną wymaganych poziomów segregacji odpadów
Taryfę ulgową ma zapewnić nowelizacja specustawy powodziowej. Zmniejszenie kar o połowę pomoże gminom, które nie osiągną wymaganych poziomów segregacji odpadów
To ostatni rok, w którym w gminnym systemie pozostają wszystkie plastikowe i szklane butelki oraz metalowe puszki. W samorządach obawiają się, że bez nich trudno będzie osiągnąć ustawowe wskaźniki
To wnioski płynące z postulatów dużych miast. Podobnego zdania są eksperci. Osiąganie ustawowych poziomów recyklingu odpadów utrudnia m.in. brak jednolitej metodologii zaliczania do nich bioodpadów z przydomowych kompostowników
Znaczna część gmin nie wypełniła obowiązku osiągnięcia wymaganych wskaźników recyklingu odpadów komunalnych za 2020 r. Tak wynika z informacji napływających od wojewódzkich inspektoratów ochrony środowiska. W takich sytuacjach na gminy mogą być nakładane kary. Wiele samorządów nurtuje zatem pytanie: czy można pokryć te kary z opłaty za gospodarowanie odpadami. Z analizy przepisów oraz orzecznictwa
Sprawozdania marszałków województw wskazują na duże rozbieżności w efektywności gospodarowania odpadami komunalnymi w gminach. Osiągnięcie wymaganych poziomów recyklingu może w najbliższych latach stanowić nie lada wyzwanie
Producenci dołożą się do zbiórki i zagospodarowania odpadów komunalnych, ale w bardzo ograniczonym zakresie. Gminy nie mają raczej co liczyć na obniżenie opłat śmieciowych dla mieszkańców
Brakuje zautomatyzowanych sortowni, certyfikowanych kompostowni, PSZOK-ów oraz recyklerów – bez nich gminy nie osiągną ekologicznych celów (pisaliśmy o tym: „Recykling odpadów wchodzi na wysoki kosztowny poziom” nr 79/2021), bo liczyć się będzie udokumentowany recykling zebranych surowców. Tymczasem luka inwestycyjna w gospodarce odpadami wynosi 25 mld zł – oszacowali eksperci Instytutu Ochrony Środowiska
O poziomach recyklingu odpadów zebranych w tym roku zadecyduje to, czy surowiec rzeczywiście trafi do recyklera. Problem mogą mieć gminy, które mają umowy, gdzie decydującym czynnikiem jest cena - czyli zdecydowana większość
Gdyby zrealizować wszystkie planowane inwestycje, gminy mogłyby przeznaczać do spalenia ponad 60 proc. komunalnych śmieci. Sęk w tym, że wkrótce 65 proc. odpadów musi trafiać do recyklingu