Jeżeli fiskus bezspornie ustali, że towar został wywieziony poza Unię Europejską, to nie może tego pominąć i zastosować stawki podatku jak dla dostawy krajowej – orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie
Transakcje zagraniczne sprawiają podatnikom kłopoty związane z ich prawidłowym rozliczeniem. Powodem takiego stanu rzeczy jest to, że na podatkowe rozliczenie zagranicznej sprzedaży lub zakupu składa się z reguły kilka etapów. Pomyłka w jednym z nich może skutkować błędami w dalszym rozliczeniu. Dlatego, aby zapobiec takim pomyłkom, warto przeanalizować poszczególne etapy związane z rozliczeniem zagranicznych
Dokonujemy eksportu do USA na zasadach EXW. Za transport płaci nabywca. Rozpoznaliśmy obowiązek podatkowy w dniu odebrania od nas przesyłki przez kuriera. Od firmy kurierskiej dostajemy komunikaty IE-599 (w formacie xml), na których to my jesteśmy wpisani jako eksporter. Czy mamy prawo do stosowania stawki 0%? Czy powinniśmy mieć jeszcze jakieś dokumenty?
Wywóz towarów z zakładu producenta przez ich nabywcę spoza terytorium Wspólnoty na warunkach EXW należy zakwalifikować jako eksport pośredni. Przepisy ustawy o VAT w sposób jasny i niebudzący wątpliwości definiują pojęcie eksportu pośredniego i bezpośredniego, w związku z tym nie ma podstaw, aby sięgać do definicji eksportu zawartych we Wspólnotowym Kodeksie Celnym. Tak stwierdził Naczelny Sąd Administracyjny
Podatnik dokonujący eksportu pośredniego, który otrzymał wydruk lub kserokopię komunikatu IE599, nie ma obowiązku potwierdzenia ich autentyczności. Tak orzekł Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 25 maja 2010 r. (sygn. I SA/Rz 760/08), którego fragment przedstawiamy poniżej.
