Wyrok WSA w Warszawie z dnia 15 czerwca 2012 r., sygn. V SA/Wa 2278/11
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA - Barbara Mleczko - Jabłońska, Sędzia WSA - Izabella Janson (spr.), Sędzia WSA - Beata Blankiewicz - Wóltańska, Protokolant specjalista - Marcin Wacławek, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 15 czerwca 2012 r. sprawy ze skargi K. I. na decyzję Rady do Spraw Uchodźców z dnia [...] sierpnia 2011 r. nr [...] w przedmiocie odmowy nadania statusu uchodźcy, odmowy udzielenia ochrony uzupełniającej oraz wydalenia z terytorium Rzeczypospolitej Polskiej wobec stwierdzenia, że nie zachodzą okoliczności uzasadniające udzielenie zgody na pobyt tolerowany; 1. Oddala skargę; 2. Zasądza od Skarbu Państwa - Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, na rzecz adwokata P. D., tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu kwotę 295,20 zł (dwieście dziewięćdziesiąt pięć złotych dwadzieścia groszy), w tym tytułem wynagrodzenia kwotę 240 zł (dwieście czterdzieści złotych) i tytułem 23 % podatku od towarów i usług kwotę 55,20 zł (pięćdziesiąt pięć złotych dwadzieścia groszy).
Uzasadnienie
Przedmiotem rozpoznania w sprawie jest skarga K. I. (dalej: skarżący) na decyzję Rady do Spraw Uchodźców z [...] sierpnia 2011 r. nr [...] utrzymującą w mocy decyzję Szefa Urzędu do Spraw Cudzoziemców z [...] czerwca 2011 r., [...] orzekającą o odmowie nadania statusu uchodźcy, odmowie udzielenia ochrony uzupełniającej oraz o wydaleniu z terytorium Rzeczypospolitej Polskiej wobec stwierdzenia, że brak jest przesłanek do udzielenia zgody na pobyt tolerowany. Decyzja została wydana w oparciu o następujący stan faktyczny:
K. I., obywatel F., narodowości [...],[...] listopada 2009 r. złożył wniosek o nadanie statusu uchodźcy. Oświadczył, że w kraju pochodzenia był poddawany przemocy psychicznej ze strony pracowników [...], którzy robili przeszukania, straszyli i ubliżali. Wyjaśnił, że w 2006 roku został zabrany jego ojciec i do tej pory nie ma po nim śladu. Wyjechał do [...], gdyż bał się, że zabiorą go tak jak ojca. Podał, że słyszał od swojej matki, że podczas jego nieobecności do domu w miejscowości C. przyszli funkcjonariusze [...] i go szukali, gdyż ukończył 18 lat. Z wniosku wynika także, że cudzoziemiec nie był nigdy zatrzymany, aresztowany ani skazany wyrokiem sądu, nie brał także udziału w działaniach wojennych oraz nie wskazywał na przynależność do partii politycznej lub jakiejkolwiek organizacji. Na zakończenie przesłuchania cudzoziemiec zeznał, że nie czuję się prześladowany w [...] i może tam w miarę normalnie żyć.