Wyrok WSA w Poznaniu z dnia 15 marca 2012 r., sygn. II SA/Po 1104/11
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Danuta Rzyminiak-Owczarczak (spr.) Sędziowie Sędzia WSA Maria Kwiecińska Sędzia WSA Jakub Zieliński Protokolant st. sekr. sąd. Ewa Wąsik po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 15 marca 2012 r. sprawy ze skargi A. M. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Koninie z dnia [...] września 2011 r. Nr [...] w przedmiocie umorzenia postępowania administracyjnego; oddala skargę
Uzasadnienie
Decyzją z dnia [...] 2011 r. Wójt Gminy W. umorzył postępowanie w sprawie wycięcia drzew bez wymaganego zezwolenia, wszczętej na wniosek A. M. W podstawie prawnej organ przywołał art. 83 ust. 1 ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody (Dz.U. z 2009 r. Nr 151, poz. 1220) oraz art. 104 § 1 i art. 105 §1 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego (tj. Dz.U. z 2000 r. Nr 98 poz. 1071 ze zm.- dalej kpa).
W uzasadnieniu rozstrzygnięcia organ wyjaśnił, iż wnioskiem z dnia [...] września 2010 r. A. M., jako właścicielka nieruchomości stanowiącej działkę nr geod. [...] obręb [...] gmina [...], wystąpiła o wszczęcie postępowania w sprawie wycięcia bez wymaganego zezwolenia drzew gatunku wierzba wiciowa przez M. F. będącego właścicielem działki nr geod. [...] w wyżej opisanej lokalizacji.
Opisując przebieg postępowania organ przedstawił między innymi wyniki wizji w terenie przeprowadzonych w dniach [...] października i [...] października 2010 r., w wyniku których ustalił, iż przedmiotowe drzewa należące do gatunku wierzba [...] (Salix [...]) - jak wynika z protokółu z dnia [...] października 2010 r. w ilości [...] sztuk, zostały usunięte przez M. F. około 2007 r.; ustalenia co do przybliżonej daty wycięcia drzew organ skorygował na podstawie opinii biegłego dendrologa, który ustalił, iż część drzew wycięto przed rozpoczęciem sezonu wegetacyjnego roku 2009, a część przed sezonem roku 2010. .W początkowej fazie postępowania organ przyjął, że drzewa zostały wycięte z nieruchomości M. F. o nr geod. [...], bowiem wskazywały na to okoliczności sprawy, zaś M. F. takiemu ustaleniu nie zaprzeczał. Dalej organ wyznaczył, iż w trakcie dalszego postępowania M. F. powziął wątpliwość co do stanu własności i złożył wniosek o rozgraniczenie jego nieruchomości o nr [...] z nieruchomością o nr [...] będącą własnością A. M.. Uprawniony geodeta przedstawił protokół z przyjęcia przebiegu granic wraz z rysunkiem przedstawiającym przebieg granicy między przedmiotowymi nieruchomościami, z którego jednoznacznie wynika, że właścicielem wyciętych drzew była A. M.. W tej sytuacji organ stwierdził, że M. F. nie był i nie jest nadal właścicielem nieruchomości, na której rosły drzewa; nie korzystał także w żaden sposób z terenu, na którym rosły przedmiotowe drzewa. W ocenie organu nie był też posiadaczem tego terenu, bowiem posiadanie definiowane jest w Kodeksie cywilnym jako faktyczne władztwo nad rzeczą połączone z wolą tego władania. Zdaniem organu w zaistniałej sytuacji nie miało miejsca faktyczne władztwo nad częścią terenu, na której rosły przedmiotowe drzewa, zatem M. F. nigdy by nie otrzymał stosownego zezwolenia na ich usunięcie, a to przesądza, że nie można wobec sprawcy wycięcia zastosować przepisu o nałożeniu administracyjnej kary pieniężnej za usuniecie drzew bez wymaganego zezwolenia. Na uzasadnienie swojego stanowiska organ przywołał wyrok WSA w Olsztynie z dnia 20 stycznia 2006 r. sygn. akt II SA/Ol 781/05. Organ uznał, iż uzasadnione jest umorzenie postępowania jako bezprzedmiotowego ze względu na brak osoby, w stosunku do której możliwe jest wydanie decyzji o nałożeniu kary za usunięcie drzew. Organ podniósł, iż osoba nie mająca żadnych uprawnień do nieruchomości, na której rosły usunięte drzewa, nie jest adresatem obowiązku, o którym mowa w art. 83 ustawy dotyczącym uzyskania zezwolenia na usunięcie drzew; takiej osoby nie dotyczą sankcje, o których mowa w art. 88 ustawy o ochronie przyrody.