Interpretacja
Interpretacja indywidualna z dnia 10.04.2020, sygn. 0111-KDIB2-3.4015.27.2020.1.MD, Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej, sygn. 0111-KDIB2-3.4015.27.2020.1.MD
Wnioskodawczyni nie przysługuje prawo do skorzystania z ulgi mieszkaniowej, gdyż nie spełnia głównego warunku określonego w art. 16 ust. 1 pkt 3 ustawy o podatku od spadków i darowizn opieka nad spadkodawcą nie była sprawowana na podstawie umowy z podpisem notarialnie poświadczonym, przez co najmniej dwa lata od dnia poświadczenia podpisów przez notariusza. Tym samym wbrew stanowisku Wnioskodawczyni nie przysługuje jej uprawnienie do skorzystania ze zwolnienia, o którym mowa w powyższym przepisie.
Na podstawie art. 13 § 2a oraz art. 14b § 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Ordynacja podatkowa (Dz.U. z 2019 r., poz. 900, ze zm.) Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej stwierdza, że stanowisko Wnioskodawczyni przedstawione we wniosku z 13 lutego 2020 r. (data wpływu 17 lutego 2020 r.) o wydanie interpretacji indywidualnej przepisów prawa podatkowego dotyczącej podatku od spadków i darowizn w zakresie możliwości skorzystania z ulgi mieszkaniowej dla III grupy podatkowej w związku ze sprawowaniem opieki jest nieprawidłowe.
UZASADNIENIE
W dniu 17 lutego 2020 r. wpłynął do Organu ww. wniosek o wydanie interpretacji indywidualnej dotyczącej podatku od spadków i darowizn w zakresie możliwości skorzystania z ulgi mieszkaniowej dla III grupy podatkowej w związku ze sprawowaniem opieki.
We wniosku przedstawiono następujący stan faktyczny:
Od wiosny 2016 r. Wnioskodawczyni sprawowała opiekę jako opiekunka nad K. K. W dniu 21 sierpnia 2017 r. sporządzony został testament w formie aktu notarialnego. Jednocześnie sporządzona została umowa o sprawowanie opieki w celu potwierdzenia dotychczasowego sprawowania opieki nad K. K. oraz w celu nabycia przez opiekunkę prawa do korzystania z ulgi podatkowej przewidzianej w art. 16 ust. 1 pkt 3 ustawy o podatku od spadków i darowizn.
K.K. był bezdzietnym wdowcem, który nie miał rodziny i pomocy od innych. Jako osoba starsza czuł, że robi się coraz słabszy i chciał zapewnić sobie opiekę na czas, kiedy coraz gorzej było mu funkcjonować. Wnioskodawczyni była obcą, niespokrewnioną z nim osobą, a zmarły traktował ją jak swoją córkę.
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right